Cavia.pl – świnki morskie

Cześć, mam takie pytanie.
Mam prawie rocznego wieprzka i chciałbym kupić mu towarzysza do zabaw
Podjąłem taka decyzje, ponieważ widzę, że mu troszkę smutno bo gdy jestem w szkole pewnie mu się nudzi
Czy jeśli kupie drugiego, młodszego samczyka to będą się gryźć ?
Czy spełniam warunki: Wymiary klatki: Długość 65cm, Szerokość 35cm, Wysokość 35cm. Jeśli nie to napiszcie jakie powinny być rozmiary dla 2 świnek i czy w ogóle mogą być takie dla jednej ?
Jakbyście mogli jeszcze jakoś pomoc jak przekonać do tego rodziców bo mówią jedno hałasujące zwierzątko w domu to wystarczająco dużo

P.S. Jeśli to jest zły dział, to przenieście temat bo nie mogłem znaleźć odpowiedniego działu.

Proponuje adoptowac swinke ze stowarzyszenia pomocy swinkom morskim,po co kupowac?

I zdecydowanie zainwestować w większą klatkę. Dla dwóch świnek normą jest chyba 120 cm.

Może być 100cm, jeśli tylko będą miały w miarę duży i częsty wybieg.

Obecna klatka jest za mała nawet dla jednej świnki...
Było już pisane, że minimum to 100cm, ale oczywiście im więcej tym lepiej Świnki są stadne, przy odpowiednim łączeniu nie powinno być problemów z kłótniami. Najlepszym argumentem jest to, że świnka potrzebuje świnki. To zwierzątka stadne. Zachęcam do poczytania na forum różnych tematów z tym związanych

Ja chciałabym dla mojego prosiątka adoptować/kupić ( z hodowli) świnkę . Gdy chcę go puścić na lóżko na którym jest dośc często bo prawie 2 razy dziennie , on się boi , nie chce pozwiedzać tylko jak najprędzej biegnie gdzieś się schować , albo do mnie pod koszulkę co jest równoznaczne z chowaniem Teraz sobie myślę że gdybym dokupiła druga świnkę to po pierwsze miała by towarzysza a skoro to ziwerzatka stadne ... , po drugie jest on młody , uwielbia szaleć , skakać i harcowac w swojej klatce więc towarzysz zabaw u niego bardzo mile widziany , po trzecie mam więcej kulek do miziania , po czwarte mam nadzieję że Harry przestani w towarzystwie innego zwierzaka bać się wybiegów tzn. ośmielić się i wraz z towarzyszem stawić czoła łóżku i poznawac razem nowe , nieznane tereny Jak dla mnie extra ! Tylko że moi rodzice pewnie nie będą popierali mojego zdania

Jeśli Twoi rodzice zajmują się Twoją świnką tzn. karmią ją, czyszczą klatkę oraz nalewają wody to się nie dziw, że nie będą chcieli drugiej świnki. Natomiast jeśli to wszystko robisz sam to myślę, że nie będzie problemu


---------------------------
wydobycie gazu łupkowego

Udowodnij rodzicom, że chcesz dla świnki jak najlepiej! Sam argument, że to zwierzątka stadne powinien być wystarczający. Po prostu dbasz o to, co oswoiłaś..

eśli Twoi rodzice zajmują się Twoją świnką tzn. karmią ją, czyszczą klatkę oraz nalewają wody

Hahahahahahaha , naprawdę się usmiałam Gdybym wyobraziła sobie mamę lub tatę karmiących lub wymieniających trociny mojej swince to chyba bym padła Jeszcze z nimi pogadam ale jest pewne ze muszę im zrobić świnkoterapię , po to żeby rozkochali się w tym świniaczku a z następnym na pewno nie będzie problemu A czy tak małe zwierzątka jak swinki się kastruje/sterylizuje ?

Tak, świnki są kastrowane bądź sterylizowane U samczyków zabieg ten jest bezpieczniejszy. Jednak świnki są małymi zwierzątkami, więc ryzyko istnieje. Jeśli zabieg nie musi być wykonywany, lepiej aby go nie było