Strona 1 z 2

młoda parka świniaczków

: 17 marca 2013, 17:18
autor: Coffie
Witajcie
Miesiąc temu kupiliśmy młodą (około 3-4 mc) samiczkę.Parę dni temu postanowaliśmy jej dokupić koleżankę, która wczoraj okazała się być kolegą.. :evil: Jest o wiele mniejszy od niej, na moje niewprawne oko ma około 2 mc. Jestem zła, bo świniaczek jest przesłodki, bardzo spokojny (w przeciwieństwie do samiczki) i dzieciaki zdązyły już go pokochać, dlatego nie chcę go oddawać, ale też nie chcę żeby się rozmnożyły. Pozostaje mi wykastrować samca, choć narazie on nie wykazuje żadnego zainteresowania rozmnażaniem (czy to nie dziwne?). To Fruzia wchodzi pod niego gruchocząc- co to oznacza?
Proszę mi naświetlić temat kastracji- przeczytałam,że można kastrować od 4 mc życia albo od 400g, czy to prawda? To,że należy rozdzielić świnki na 6 tyg po kastracji to już wiem.

Z góry dzięki za wszystkie wskazówki i rady ;)

Re: młoda parka świniaczków

: 19 marca 2013, 14:44
autor: SPŚM
Dzisiaj idę na konsultację w sprawie kastracji 4.5 miesięcznego samczyka (masa 890 gram), to przekażę wszystko, co się dowiem. Ale to wieczorem, ok?

Re: młoda parka świniaczków

: 19 marca 2013, 14:55
autor: Zabolek
Widze, ze spotkala Cie podobna niespodzianka. Tez mam samiczke 2 letnia i chcialam dla niej kolezanke jednak miesieczny maluch okazal sie kolega. Podjelam decyzje o kastracji, maluch 18.03.2013 skonczyl dokladnie miesiac, a termin kastarcji ma wyznaczony na 11.04.2013, oczywiscie taka decyzje podjal lekarz, polecany i podobno najlepszy z Krakowa, powiedzial, ze samczyk moze miec wykonany taki zabieg juz w drugim miesiacu zycia, kiedy juz osiagnie pelna dojrzalsoc plciowa.

Re: młoda parka świniaczków

: 19 marca 2013, 18:07
autor: Coffie
Dziękuję wam bardzo za odpowiedzi! Już myślałam,że nikt nic o tym nie wie ;)

Ja jutro będę dzwoniła do weterynarza, i napewno w tym tygodniu będę chciała podjechać ze świnkami.
Zastanawiałam się też, czy może lepiej wysterylizować samiczkę, ale właściwie to pani w zoologiku powiedziała,że jak się wykastruje samca to jego siuśki nie będą tak smierdzieć :)

Zabolek- trzymasz swoje świnki razem czy osobno? do 11 kwietnia jeszcze trochę wody upłynie ;) Nie boisz się ciąży swojej samiczki?

SPŚM - dzięki! Czekam na info :)

Re: młoda parka świniaczków

: 19 marca 2013, 18:56
autor: SPŚM
Samczyki, kastracja w wieku minimum 3 miesiące (chodzi o to, aby zbyt wcześnie nie odciąć dopływu hormonów). Jeśli chodzi o masę, to jest ważenie tuż przed zabiegiem, aby dobrać ilość znieczulenia
Samiczki, wiek około pół roku. W Warszawie jest nowa technika sterylizacji w MedicaVecie. Dr Kacprzak-Kamińska nacina jamę brzuszną po bokach i wycina tylko jajniki, bez histerektomii. Mniejsze ryzyko powikłań, szybsza rekonwalescencja.

Re: młoda parka świniaczków

: 19 marca 2013, 19:02
autor: Coffie
Dzieki SPŚM!
Teraz pytanie ile ma mój maluch... Czy jest tu ktoś na tyle wprawny aby ocenić po wyglądzie jego wiek?

Re: młoda parka świniaczków

: 19 marca 2013, 19:26
autor: SPŚM
Można zabieg zaryzykować przed tą granicą 3 miesięcy, ale wtedy wchodzi w grę nie do końca samczy wygląd dorosłego knurka ;)

Re: młoda parka świniaczków

: 20 marca 2013, 8:36
autor: Zabolek
W zalozonym przeze mnie watku pisalam, ze wlasnie boje sie o moja samiczke, gdyz przez okolo 3 dni i noce byly razem w jednej klatce zanim maluch okazal sie jednak samczykiem. Od tej chwili mieszkaja juz w osobnych klatkach :( ale czy do czegos juz nie doszlo tego nie wiem, jednak lekarz mnie uspokaja ze jest niskie ryzyko, zreszta moja samiczka raczej go przegania i "pdgryza" jak ten tylko probuje sie zblizyc w inne okolice niz pyszczek :) Codziennie pod naszym nadzorem wypuszczamy je razem na wybieg tak na 3 godziny, i na zmiane z mezem pelnimy warte:) ale nie tak to mialo wygladac:( dlatego tez od razu skontaktowalam sie z dobrym weterynarzem i opisalam swoja sytuacje i to on podjal decyzje i powiedzial, ze dobrym momentem bedzie wykonanie zabiegu juz w drugim miesiacu zycia, bo wtedy maluch bedzie w pelni rozwiniety plciowo i jak to lekarz powiedzial "pozwolimy dorosnac mu do pewnych meskich zachowan". Nie sa to moje slowa, bo ja sie na tym kompletnie nie znam, tak zadecydowal lekarz specjalista. Wiem co czujesz, ja jak odkrylam "niespodzianke" jak to baba, przeplakalam cala noc, bo nie wiedzilam co mam robic, (poszukac maluchowi domu czy wykonac zabieg kastracji), dlatego tez zalozylam watek z prosba o pomoc i rady na tym forum.Jednak nie umielismy oddac malucha bo "stal sie nie wygodny" , tylko zadecydowlismy o innym rozwiazaniu. To co moge doradzic to znajdz dobrego lekarza,(na stronach SPŚM) i jak najszybciej z nim porozmawiaj.Przepraszam, ze tak sie rozpisalam, ale mam nadzieje, ze moze Tobie albo komus pomoze moja historia:)
Edit;
A co do wieku swinki mysle, ze w tej kwestii tez najdokladniejszy bedzie dobry weterynarz:)jesli chodzi o sterylizacje samiczki mnie tego lekarz nie zaproponowal, byc moze dlatego ze jest to wciaz mniej popularne i moze bardziej ryzykowne i stosuje sie tylko jako zabieg ratujacy zycie.Nie wiem, powtorze sie, ale porozmawiaj z wetem:)

Re: młoda parka świniaczków

: 20 marca 2013, 17:44
autor: vagina_denata
Oj, wspólne wybiegi to nie jest dobry pomysł, kopulacja trwa tak krótko, że jak świnki przestaną się ładnie bawić, nawet nie zdążycie ręki podnieść.

Re: młoda parka świniaczków

: 20 marca 2013, 19:41
autor: Kocixu
Hehe to dziwne bo naprzyklad jak mialam pod opieka swinke (samca) kolezanki to biegal sobie razem z Mania i nie bylo problemu, oczywiscie caly czas na nich patrzylam ale nie bylo o niczym mowy..Mania uciekala przed nim na drugi koniec pokoju. ;P