Witam ponownie.
Jest tak, że moja świnka Vi na początku z nią było dobrze, później jedno oczko miała tak troszke przymróżone a z drugim było wporządku, zacząłem więc stosować na to oczko takie krople dla niej, pomagało, lecz dzisiaj, patrząc na nią jak z tym okiem jest, zauważyłem, że lekko sie poprawiło ALE jej drugie oko, z którym było wporządku, zaczęło być podobne do tego pierwszego, czyli było troszke zaropiałe a nie takie jakie powinno być. Dodam jeszcze, że słyszałem, że świnka może kilka razy czasem sobie kichła.
Pytanie moje, co jej sie dzieje ? Alergia np. na trociny lub sianko ? I czy udać się z tym do weterynarza ?