Cavia.pl – świnki morskie

Witam,
mam do was takie pytanie.
Ale najpierw kilka słów wstępu.

Cookie czyli moja świnka, od malucha lubiła przesiadywać u mnie w kapturze ( zakładałem bluzę tyłem na przód i w ten sposób miałem ją przed sobą ). Jadła tu sobie, spała no i generalnie to pozostało bez zmian ale od jakiegoś czasu gdy ją głaszczę albo miziam to zaczyna się rzucać. Przypomina to trochę głupawkę gdy biega po klatce ale nie jestem pewien co do tego. Nagrałem jak to wygląda i chciałem się was spytać czy takie zachowanie jest oznaką głupawki z radości czy raczej niezadowolenia? Dodam, że nie dzieje się tak cały czas. Powiedzmy przez pierwsze 5-10 min jest ok a potem szaleje i znowu jest ok a czasem w ogóle się nie rzuca i jest spokojna.
http://www.youtube.com/watch?v=BuDnSbmL ... e=youtu.be
Nie jestem natarczywy i gdy się tak rzuca to po prostu "tulę" ją dłonią i co najwyżej miziam jednym palcem bo nie chce jej męczyć czy coś.
Mam nadzieję, że ktoś rozszyfruje jej zachowanie
Pozdrawiam

Mój Lucek robi podobnie, takie ruchy i dźwięki to objaw irytacji. Moim zdaniem świnka ma "łaskotki" czyli nadwrażliwość skórną - zdarza się to świnkom, które mają jasne kolory pomieszane z czarnymi. Na styku barw ich skóra jest bardziej wrażliwa i dotyk jest dla nich nieprzyjemny. Musisz nauczyć się głaskać świnkę w inny sposób

Dziękuję bardzo za odpowiedź

Czyli jednak tak jak myślałem. Będę musiał jakoś inaczej ją miziać

Spróbuj głaskać świnkę po głowie, za uszami albo pod brodą - to są często preferowane miejsca

Dołączę się do tego tematu, ponieważ moja świnka niestety od jakiegoś czasu też tak reaguje, podskakuje a do tego popiskuje, wyrywa się, zupełnie, jakby nie lubiła głaskania i brania ją na ręce (jest młoda, jesteśmy w fazie oswajania, ale na początku było lepiej niż teraz...), lubi biegać, ma apetyt, więc mam nadzieję, że to nic poważnego. Zastanawiam się jednak, czy być może poza wrażliwą (nadwrażliwą?) skórą (to skinny...) może mieć to związek z tym, że Oskar ma lekkie zmiany grzybiczne (wg weta), drapie się itd, czy może być tak, że ta nadwrażliwość i niechęć do głaskania i kontaktu ma związek z chorobą?

vagina_denata pisze:nadwrażliwość skórną - zdarza się to świnkom, które mają jasne kolory pomieszane z czarnymi. Na styku barw ich skóra jest bardziej wrażliwa i dotyk jest dla nich nieprzyjemny

To teraz już wiem , czemu moja czarno-biala świnka też czasem tak wariuje a myślałam że po prostu ma łaskotki ^^

Moja też tak robi, to znaczy że się jej podoba.