ŚwinkówDwóch pisze:Czy prosiaczki są aż tak mało inteligentne, że nie da się ich uczyć?
Cóż... Szczurzą inteligencją to nie grzeszą, nawet nie ma o tym mowy. Są głupiutkie (absolutnie nie głupie!) i często... Nierozsądne
Można nauczyć świnkę robienia sztuczek - choć wymaga dużo czasu, to miło się czasem ogląda takie filmiki :
https://www.youtube.com/watch?v=esONT_AB_u8Niektóre z tych zachowań są naturalne dla świnek, inne zdecydowanie są wyuczone (i raczej solidnie nagradzane czymś smacznym, nie każda świnka przejdzie slalom między nogami bez powodu
)
Co do wyuczenia jakiegoś zachowania, niegryzienia, załatwiania się do kuwety czy przychodzenia na zawołanie - to bardzo indywidualna sprawa. Są świnki uparte, które z pretensją przyjdą na zawołanie tylko, jeśli dostaną jakiś smakołyk. Są takie, których nie trzeba uczyć czystości, bo bobki zostawiają tylko w kuwecie. Są i takie, które będą gryźć wszystko jak leci, mimo że mają pod dostatkiem rzeczy do skubania. Wszystko zależy od charakteru świnki i osoby, która pracuje nad jej zachowaniem. Do niektórych prosiaków wszystko dociera, tylko ciut później niż do innych. Niestety czasem, mimo starań, nie uda się nauczyć świnki, żeby zostawiała kable w spokoju. Wtedy trzeba zabrać je z okolicy wybiegu albo solidnie zabezpieczyć. Są rzeczy, których nie przeskoczymy i musimy pogodzić się, że świński charakterek wygrał.
Przede wszystkim ważna jest cierpliwość - z natury są to zwierzaki strachliwe i raczej nieufne, więc może minąć sporo czasu zanim się z czymś oswoją i zaczną to robić.