Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Zachowania terytorialne młodego samca

Rozmowy o oswajaniu, nawykach i zachowaniu świnek morskich.
Ex3v
Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 21 marca 2014, 22:05
Kontaktowanie:

Zachowania terytorialne młodego samca

Postautor: Ex3v » 19 lipca 2014, 0:22

Jest to mój pierwszy post na tym forum, dlatego też witam wszystkich serdecznie i dziękuję za wyrozumiałość, jeśli podobny temat już istnieje.

Rzecz się tyczy mojej pierwszej (i jak na razie jedynej) świnki, samca. Aktualnie ma około 4-5 miesięcy. Dziwnych zachowań jest wiele, na większość pewnie istnieją wytłumaczenia, ale dla lepszego zobrazowania sprawy wymienię wszystkie:

1. Świnka na początku pobytu u nas rzecz jasna bardzo się bała. Po kilku dniach jednak dało radę wziąć ją na ręce, koc. Bardzo polubiła głaskanie.

2. Minęło trochę czasu i głaskanie się odwidziało. Następowało to stopniowo jakoś miesiac-dwa po zakupie, w ciągu kilku tygodni. Na poczatku zwierz wiercił się podczas głaskania, by po jakimś czasie po prostu uciekać od tej czynności. Ponadto bardzo wyrywa się z rąk, obcięcie pazurów graniczy z cudem i bywa rozłożone na kilka dni, możliwe jest tylko podczas karmienia.

3. Zwierzę dostało hamak (ręcznie uszyty), na którym lubiło się wylegiwać wieczorami. Od dłuższego czasu jednak juz tego nie robi, woli leżeć z łbem wystawionym z domku.

4. Mimo powyższych objawów, swinka zachowuje się bardzo normalnie - lubi biegać (czasami nawet po kilkanaście minut bez przerwy) po dywanie, sama odwiedza i opuszcza klatkę wedle uznania. Gdy siadam na dywanie przychodzi do mnie, a jeśli przy okazji mam jakieś jedzenie to juz z daleka to widzi i wskakuje na kolano.

5. Od około miesiąca (tu jest główny punkt tego wątku), świnka zaczyna mieć przejawy obrony terytorium. Podczas czyszczenia klatki potrafi często podbiec do ręki i uderzyć w nią górnymi zębami. Nie próbuje ugryźć ale definitywnie coś pokazuje. Rzecz ta nie ma już miejsca podczas prób glaskania i dokarmiania wewnątrz klatki.

6. Wbrew temu, co możecie myśleć, bardzo dbam o swoje zwierzę. Miałem juz wiele różnych zwierząt i wiem, ze nie wolno robić nic na siłę, trzeba spędzać razem czas i tak dalej.

7. Zwierzę w ogóle lubi gryźć. Ale nie tak, żeby zranić, zrobić krzywdę. Zawsze wacha rękę i przygryza, jak kawałek jedzenia mimo tego, że bardzo często myję ręce.

Krótko mówiąc, świnka zrobiła się trochę jak taki kumpel. Robi co chce, niekoniecznie chce, aby ją dotykano, bardzo ceni sobie niezależność. Rozumiem, ze każda świnka ma inny charakter, ale... Ona kiedyś była inna. Myślałem od jakiegoś czasu o zakupie przyjaciela i zaczynam się szczerze mówiąc bać, czy się to źle nie skończy.

Czy jest coś, co mogę na tę sytuację poradzić? Czy może robię coś źle? Bardzo dziękuję za odpowiedzi.


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
GalaxySparkle
Zasłużony
Posty: 839
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:44
Lokalizacja: UK
Kontaktowanie:

Re: Zachowania terytorialne młodego samca

Postautor: GalaxySparkle » 19 lipca 2014, 10:29

Hmm, może świnkowi hormony zaszalały przy dojrzewaniu i stąd ta zmiana w zachowaniu? Żle nie jest, choć bez wątpienia szkoda, że stracił swoją 'przytulniastość' i chęć do bycia głaskanym. Również nie uważam, że dołączenie drugiej świnki musi się skończyć źle, o ile oczywiście będzie to młodsza świnka, która podporządkuje się starszej i widocznie lubiącej dominować. Jeśli chcesz, możesz świniaka wykastrować. Zabieg taki wpływa na zachowanie samca, który staje się spokoniejszy (aczkolwiek w opisie nie poraża żadną agresją), a przy okazji eliminuje możliwość zachorowania na raka jąder. Tylko zrób to u polecanego przez miłośników świnek weterynarza ze specjalizacją w gryzoniach, a nie u pierwszego lepszego, który leczy pieski i odbiera porody krówek. Po sześciu tygodniach od zabiegu samczyk całkowicie traci możliwość zapłodnienia. Wtedy będziesz mógł dołączyć mu dziewczynę, a z dziewczyną nie ma takich problemów jak przy ustalaniu hierarchii między dwoma świnkami, bo jest partnerstwo, więc jeśli boisz się o relacje z dołączoną świnką, taka para jest bezpieczniejszą opcją.
Jestem również ciekawa opinii innych forumowiczów.


Ex3v
Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 21 marca 2014, 22:05
Kontaktowanie:

Re: Zachowania terytorialne młodego samca

Postautor: Ex3v » 19 lipca 2014, 11:05

Zastanawia mnie to, co napisałaś o kastracji. Czy masz z tym jakieś konkretne doświadczenia? (Lub ktoś z innych forumowiczów). Chodzi o to, że kiedyś czytałem o tym, że kastracja raczej nie wpływa na zmianę charakteru. Był to jednak jakiś artykuł, niekoniecznie poparty własnym doświadczeniem. W czasach, gdy dzieci mające zwierzę miesiąc piszą blogi o zwierzętach wypowiadając się i dając rady jak specjaliści trudno odcedzić wartościowe informacje :/


Awatar użytkownika
GalaxySparkle
Zasłużony
Posty: 839
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:44
Lokalizacja: UK
Kontaktowanie:

Re: Zachowania terytorialne młodego samca

Postautor: GalaxySparkle » 19 lipca 2014, 16:44

No na tego typu strony lepiej sie nie zapuszczac, bo mozna przebic reka glowe...

Nie kastrowalam nigdy samca. Daje wiare teorii o wplywie na zachowanie swinki ze wzgledu na zmiany hormonalne jakie zabieg wprowadza, natomiast hormony maja wplyw na zachowanie. Dlatego twierdzenie, ze swinek moze sie uspokoic, wydaje mi sie uzasadnione.

Drugie wskazanie w tym przypadku to mozliwosc dolaczenia samicy. Nie odnosze wrazenia, ze swinek mialby nie dogadac sie z drugim swinkiem, ale z dziewczyna na pewno pojdzie lepiej. W kwestii laczenia przeciwnych plci mam potwierdzenie od weterynarza oraz hodowcy. Osobiscie prawdopodobnie za tydzien bede robic odwrotne laczenie: samczyk do wykastrowanej samiczki.


Awatar użytkownika
Nejvii
Hodowca
Posty: 137
Rejestracja: 18 maja 2014, 13:00
Lokalizacja: Poznań
Świnki morskie: hodowla Nejvii Cavia
Kontaktowanie:

Re: Zachowania terytorialne młodego samca

Postautor: Nejvii » 20 lipca 2014, 11:10

U wszystkich zwierząt, niezależnie od gatunku, jest tak samo. Kastracja może zmienić zachowanie ale nie musi. Jeden pies po kastracji przestanie znaczyć teren, inny już nie.


Ex3v
Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 21 marca 2014, 22:05
Kontaktowanie:

Re: Zachowania terytorialne młodego samca

Postautor: Ex3v » 20 lipca 2014, 12:16

Bardzo dziękuje za odpowiedzi. Z jednej strony kastracja "kusi", ale z drugiej - nie chcę krzywdzić zwierzęcia, jeśli jest szansa, że można tego uniknąć. Dlatego też mam drugie pytanie (przepraszam, jeśli już padło) - co w przypadku, kiedy przyniosę drugiego samca do domu i zwierzęta się nie polubią? Oczywiście mogę spróbować przekazać zwierzę komuś z grona znajomych, ale zakładając, że nikt nie będzie chciał jej wziąć, co zrobić? Czy ktoś jest w stanie polecić jakiś kącik adopcyjnych/sprawdzone miejsce, gdzie oddam zwierzaka mając pewność, że nie stanie mu się krzywda? Mieszkam w Warszawie.

Ps.: do moderatorów: czy moderacja każdego mojego posta jest naprawdę konieczna?


Awatar użytkownika
Nejvii
Hodowca
Posty: 137
Rejestracja: 18 maja 2014, 13:00
Lokalizacja: Poznań
Świnki morskie: hodowla Nejvii Cavia
Kontaktowanie:

Re: Zachowania terytorialne młodego samca

Postautor: Nejvii » 20 lipca 2014, 12:48

Proponowałabym poszukanie świnki do adopcji w SPŚM - zdecydowanie jesteśmy przeciwni kupowaniu w sklepach/domowych hodowlach (pseudo). W przypadku, gdy świnki się nie dogadają, SPŚM zabierze prosiaka i znajdzie mu inny dom. Próbny dom stały, to całkiem normalna sprawa w takich przypadkach.


Awatar użytkownika
GalaxySparkle
Zasłużony
Posty: 839
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:44
Lokalizacja: UK
Kontaktowanie:

Re: Zachowania terytorialne młodego samca

Postautor: GalaxySparkle » 20 lipca 2014, 13:41

Ex3v pisze:Bardzo dziękuje za odpowiedzi. Z jednej strony kastracja "kusi", ale z drugiej - nie chcę krzywdzić zwierzęcia, jeśli jest szansa, że można tego uniknąć.
To nie jest krzywdzenie zwierzęcia. Przeciwnie, dobro dla jego zdrowia. Nie jest na 100% powiedziane, że zachoruje na raka jąder, ale na wszelki wypadek kastracja przed tym chroni. Istotne jest zrobienie wcześniej badań (serduszko oraz krew), żeby mieć pewność, że świnka wgl nadaje się na stół operacyjny, oraz wybranie weterynarza specjalisty. Takiego weterynarza warto mieć w każdej sytuacji. Myślę, że w Warszawie nie powinno być problemu z dobrą opieką lekarską dla świnka. :)


Ex3v
Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 21 marca 2014, 22:05
Kontaktowanie:

Re: Zachowania terytorialne młodego samca

Postautor: Ex3v » 20 lipca 2014, 14:09

Bardzo dziękuję za sugestie. Jak tylko znajdę chwilę, to obadam temat dobrego weterynarza w okolicy (przydaloby się i tak pójść z małym na kontrolę). Oczywiście jeśli ktoś ma jeszcze coś do dodania w dowolnej z omawianych tu spraw to zapraszam :)


Lux-Vet
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 14 lutego 2020, 11:51
Kontaktowanie:

Re: Zachowania terytorialne młodego samca

Postautor: Lux-Vet » 14 lutego 2020, 11:53

Jak już zostało wspomniane, kastracja w takich sytuacjach może pomóc ale nie musi. Nie należy jednak patrzeć na ten zabieg jak coś "krzywdzącego". Taki zabieg to profilaktyczne zapobieganie niektórym chorobom. Zdecydowanie zalece się zabiegi kastracji czy sterylizacji wszystkim zwierzętom, które nie są przeznaczone do rozrodu.

Więcej informacji o zwierzętach towarzyszących na naszym blogu weterynaryjnym https://www.lux-vet.pl/category/blog/


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Zachowanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości

  • Dołącz do nas