Strona 1 z 1

"Zboczona" swinka

: 4 listopada 2014, 21:06
autor: Fruzia20
Witam. Pisze w takiej sprawie. Moja swinia (Fruzia) jest u mnie od pol roku. Zawsze byla traktowana z wielka miloscia i zawsze mialem dla niej czas. Ostatnio nie zawsze zachowuje sie "moralnie". Czasem leze na lozku, a swinia chodzi wokolo mnie, czasem na mnie wskakujac i kladzie sie w miejscu, powiedzmy, intymnym, czyli w okolicach rozporka. Tam rozplaszcza sie i sika.
Czy jest w jakis sposob mozliwe, ze czuje stamtad feromony ktore jej sie podobaja?
Poza tym czesto mocno gryzie moje palce, nie jest to delikatne skubanie, jak zwykle, tylko obrabia mi palce jak kolbe lub ogorka (pojawia sie we mnie teoria, ze moze daje mi tak znac, ze teskni za tymi przysmakami, bo kolby juz z dwa miesiace nie widziala.
Prosze o wyjasnienie jeszcze jednej kwestii: ostatnio Fruzia glosno jakby bulgocze. Nie jest to taki bulgot, ale jakby bekanie? Albo cos. Czy to cos powaznego? Uwierzcie, to nie pierwsza Swinia w moim zyciu i wiem, ze nie jest to zaden "ogolnodostepny" odglos. W necie nic takiego sie nie pojawia, czy mam sie niepokoic tym "beko-wymioto-bulgotem" i isc do weta, czy to zwiazane z jej Rozetkowata natura?

Re: "Zboczona" swinka

: 21 marca 2015, 19:44
autor: Jaszek2001
Moja świnia też tak robi tyko na mnie nie sika :lol: nie przejmuj się

Re: "Zboczona" swinka

: 21 marca 2015, 21:04
autor: Patka <3
Widocznie jej tam hm... Wygodnie ? Moj tez kladzie sie w tym miejscu badz na szyji dokladnie w zgieciu miedzy ramieniem i szyja. Sa ta jedne z najcieplejszych miejsc u czlowieka gdzie swinki czuja sie ze tak powiem bezpiecznie. A ze sika.. rozluznia sie i nie kontroluje najwidoczniej pecherza. Moje usikuja jak dlugo siedza na kolanach czy rekach. Wiec moze ona tak robi jak dlugo siedzi kolo ciebie ? Szuka miejsca na toalete, a ze akurat takie miejsce sobie upodobala to juz jej indywidualna sprawa. Wiec zastanowsie czy swinka po prostu dlugo nie ma dostepu do toalety i wtedy bedzie szukac miejsc zeby sie zalatwic. Moja jest nauczina ze jak spi ze mna to jak zacznie sie krecici po lozku to ja daje na ziemie idzie sie do klatki zalatwic i wraca pod lozko zeby go wziasc spowrotekm pod koldre. Wiec moze zacznij zwracac uwage czy po prostu za dlugo nie trzyma moczu w sobie.

Re: "Zboczona" swinka

: 4 maja 2015, 13:36
autor: prosiaczkowaa
Moj samczyk ma straszna chcice, biega i grucha po klatce i bzyka co sie da... Krolice kolezanki, swojego kolege z klatki. Nie wiem, czy mam czekac az mu przejdzie, czy moze dopusic go do samicy? Myslalam tez o wykastrowaniu, pomozcie.

Re: "Zboczona" swinka

: 5 maja 2015, 7:03
autor: Elly
Dopuścić do samicy?! O Bogowie... Świnka morska to nie człowiek, że jak sobie ulży z babą, to mu się przez jakiś czas nie chce uprawiać seksu. A kolegę z klatki "bzyka" bo świnki w taki sposób ustalają hierarchię w stadzie.

Re: "Zboczona" swinka

: 30 maja 2015, 10:16
autor: Konto usunięte
Moja wydawała takie odgłosy, ale to było coś w stylu kataru. Jakaś wydzielina z nosa. Niestety zdechła :-(, ale ze starości.

Kocham cię Gryziu!

Re: "Zboczona" swinka

: 30 maja 2015, 12:10
autor: chupakabra
Mi się wydaje, że mu po prostu jest tam bardzo wygodnie. Prosiak jest w takim błogostanie, że robi pod siebie, bo mu się tyłka nie chce ruszyć. No i nie ma świnek zboczonych, to są zwierzęta, mają swoje potrzeby i określone zachowania, np. ustalanie chierarchii może wyglądać jak kopulacja między dwoma osobnikami tej samej płci. Np. mój prosiak (samiec), kopuluje z 'powietrzem'. Wygląda to co najmniej dziwnie i zarazem śmiesznie. :tooth: Czasami robi to nawet kilka razy dziennie.