Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Ból czy radość?

Rozmowy o oswajaniu, nawykach i zachowaniu świnek morskich.
Gabigmc
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 21 listopada 2014, 19:10
Kontaktowanie:

Ból czy radość?

Postautor: Gabigmc » 21 listopada 2014, 19:22

Witam,

Mam świnkę morską około 1,5 miesiąca. Jest oswojona chętnie wchodzi na dłoń , wychodzi na mnie z klatki, chce by ją głaskać, bez problemu można ją złapać. Jest ruchliwa, rozmowna i wygląda na zdrową . Ale problem pojawia się gdy jest na innym podłożu niż żwirek w jej klatce. Kiedyś nie było tego problemu jak ją brałam biegała siedziała (w 3 tygodniu kiedy się oswoiła na dobre) po czym zasypiała na kolanach. Od jakiegoś czasu około miesiąca gdy wchodzi na ręcznik, koc albo mój sweter i ogólnie inne podłoże niż żwirek wierzga tak strasznie że nie wiem czy aż tak się cieszy czy ją coś łaskocze albo boli. Nie wydaje przy tym żadnych dźwięków wręcz telepie sie cała, tarza się w tym na czym jest podnosi jedną noge troszkę do góry. Jak je u mnie na kolanach to w tym czasie tego nie robi. Jak to robi nie dotykam jej wtedy więc to nie jest "wina" mojego dotyku. Zrobiłam jej nawet hamak z tego ręcznika i gdy na niego weszła to bardzo się telepała , nie wygląda to jak radość bo uniemożliwia jej to normalne funkcjonowanie, wygląda na to jakby nad tym nie panowała ale mimo wszystko dalej lgnie do mnie i chce na mnie wchodzić . Planuje iść z nią do weterynarza w następnym tygodniu ale może Wy coś wiecie na ten temat bo szkoda mi jej w takie zimno ciągać w transporterze przez pół Warszawy jeśli to nic złego. Dodam jeszcze że jest stosunkowo młoda ma jakoś 3,5 - 4 miesiące.Dodatkowo powiem że nie jest to popcorning bo popcorninguje często w klatce a to wygląda inaczej. Błagam o pomoc bo odchodzę już od zmysłów... Jeśli był ten temat to z góry przepraszam ale nic nie mogłam znaleźć.


Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
bella_
Użytkownik
Posty: 127
Rejestracja: 24 października 2013, 14:53
Lokalizacja: Gdynia
Świnki morskie: Nutka i Lusia
Kontaktowanie:

Re: Ból czy radość?

Postautor: bella_ » 21 listopada 2014, 22:06

Nie powinno się trzymać świnki w klatce na samym żwirku, bo jest bardzo ostry, a świnki mają bardzo delikatną skórę na łapkach. Połóż na żwirek matę łazienkową, dry bad lub chociażby trociny. Będzie śwince przyjemniej i uchronisz ją przed bardzo bolesną chorobą łapek.
Być może to zmiana podłoża tak wpływa na zachowanie świnki. Jedna z moich świnek wypuszczona na wybieg zaczyna biegać jak szalona i tarza się - dosłownie jak pies w trawie - na czymś miękkim np. legowisku lub poduszce. Śmiesznie to wygląda i wywołuje u nas salwy śmiechu, co z kolei ją jeszcze bardziej nakręca. Wygląda wtedy na kompletnie szaloną świnkę. Nasza druga w ogóle nie kuma o co chodzi z tym tarzaniem :tooth: i patrzy na koleżankę z politowaniem.

Może Twoja też się tarza z radości, że ma mięciutko.

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
GalaxySparkle
Zasłużony
Posty: 839
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:44
Lokalizacja: UK
Kontaktowanie:

Re: Ból czy radość?

Postautor: GalaxySparkle » 21 listopada 2014, 23:42

Ja po przeczytaniu posta z opisem problemu pomyslalam to samo, co bella_. Przede wszystkim, nie klasc swinki bezposrednio na zwirek, a poza tym, to mi raczej wyglada na radosc. Moja tez czasem tak podryguje pojedynczym skokiem, wykrzywiajac sie przy tym, co raczej nie jest czystym popcorningiem. Robi tak najczesciej przy jedzeniu. Wyglada wtedy jak szalona swinka. Mysle, ze Twoja swineczka jest szczesliwa na miekkim podlozu.


Gabigmc
Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 21 listopada 2014, 19:10
Kontaktowanie:

Re: Ból czy radość?

Postautor: Gabigmc » 21 listopada 2014, 23:50

Bardzo dziękuje za odpowiedzi. Sama jak dowiedziałam się w sklepie zoologicznym, że żwirek wystarczy byłam bardzo zaskoczona, ale zapewniano mnie (hobbysta świnek), że jest inaczej. Przy najbliższej okazji kupię mate i mam nadzieję, że takie zachowanie ustanie jak świnka przyzwyczai się do miękkiego podłoża. Martwi mnie w tym zachowaniu najbardziej, jakby sztywniejąca łapa którą świnka "wyrzuca" do góry przy przewracaniu sie na bok.


Awatar użytkownika
GalaxySparkle
Zasłużony
Posty: 839
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:44
Lokalizacja: UK
Kontaktowanie:

Re: Ból czy radość?

Postautor: GalaxySparkle » 22 listopada 2014, 10:25

Chodzi Ci zapewne o zrelaksowana swinke, ktora rozklada sie z zadowoleniem? Jesli tak, to wyciaganie nozek do tylu jest normalne. :) Mam nadzieje, ze wlasnie o to chodzi. :)
A jesli nie mozesz od razu podjechac po taka mate (ja kupilam w Obi), to poszukaj tymczasowo jakiegos recznika (kiedys stosowalam, te grube, takie miesiste, fajnie chlona), kocyka, czy ogolnie czegos miekkiego, co mozesz jej tam polozyc.
Sprzedawcy, niestety, sa najczesciej tylko sprzedawcami i nie znaja sie na prawidlowej opiece. :(


Awatar użytkownika
mikoprimeb
Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 2 kwietnia 2022, 19:52
Świnki morskie: Węgielek
Kontaktowanie:

Re: Ból czy radość?

Postautor: mikoprimeb » 2 kwietnia 2022, 19:59

Mam tak samo widać u niej troche śladów tego że coś moja świnka robiła z sierścią ale nie wygląda aż tak choro (tylko musze jej dawać codziennie takiego psikadełka żeby się nie drapała i jest git.


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Zachowanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości

  • Dołącz do nas