Strona 1 z 1

Nowa szefowa w klatce

: 24 stycznia 2015, 15:24
autor: kama2565
Na przełomie listopada szefostwo w klatce po żmudnych kłótniach objęła Majka. Kiedy rządziła Czarna obie miały podobną wagę, Czarnula ważyła niewiele więcej. Po tym jak Majka objęła "tron" Czarna znacznie schudła. Jej zachowanie się nie zmieniło, tylko w stosunku do Majki jest znaczniej uległa. Sprawdzałam ząbki, mała je chętnie swoje smakołyki. Czasami byłam świadkiem ich konfrontacji, Majka potrafiła zatrzasnąć swoim tyłkiem domek i nie wypuszczać Czarnej. Nieraz odgania ją od misek. Czy to normalne? Widzę, że Czarna je ale w mniejszych ilościach niż wcześniej. Czy też mieliście podobną sytuację? Bardzo proszę o odpowiedź

Re: Nowa szefowa w klatce

: 24 stycznia 2015, 15:28
autor: Sensibles
Spróbuj postawić dwie miseczki. Nie możesz dopuścić do sytuacji, że jedna jest niedożywiona poprzez dominację drugiej.

Jeśli to "świeża sprawa", tzn. stało się to tak "definitywnie" krótki czas temu, to możliwe, że z czasem to osłabnie, tylko teraz Majka chce pokazać dobitnie Czarnej, kto tu rządzi.

Re: Nowa szefowa w klatce

: 24 stycznia 2015, 15:31
autor: kama2565
Dwie miseczki są w klatce, myślałam o zabraniu domku ale to raczej kiepski pomysł. Zawsze dostają po dwa kawałki marchewki, ogórka. Zamierzam kupić wagę i baczniej obserwować dziewczyny. Jestem w szoku, bo żadna ze świnek jakie miałam nie miały tak wojowniczych relacji.

Re: Nowa szefowa w klatce

: 24 stycznia 2015, 15:34
autor: Sensibles
Zabieranie domku to słaby pomysł, nieważne co by się działo. Ewentualnie może zamień domek na półeczkę? Będziesz też miała większy ogląd na to, co się dzieje, kiedy są "schowane".

Re: Nowa szefowa w klatce

: 24 stycznia 2015, 15:36
autor: kama2565
Postaram się coś takiego zrobić. Napiszę za jakiś czas i zdam relację. Mam nadzieję, że będzie lepiej. Dzięki za odpowiedź :)