Cavia.pl – świnki morskie

witam wszystkich:) od miesiaca mam swoja pierwsza świneczke. Od kilku dni zaczela szalec, skakac, demolowac klatke. Czesto z niej wyskakuje i jak leze przy niej na podlodze to sie zaczyna. biega dookola mnie, skacze, piszczy, wącha, szama poczatkowo bylam wystraszona, ze cos jej jest, ale przeczytalam, ze to popcorning wiec musi jej byc ze mna dobrze zwracam sie do Was z pytaniem. Czy moze sobie zrobic krzywde w trakcie takich szalenstw? jak tak sie o wszystko obija skacze... nie chce zeby sobie łapki złamała czy cos... Pozdrawiam i prosze o wypowiedzi

Nic jej nie bedzie, cieszy sie poprostu. Nasz kłębek jak zaczyna to ciezko go uspokoic. Dochodzi nawet po podgryzania psu pazurkow, a mam wielkiego psa. Szybko tez zaczal szalec bo mam go 3 tyg:-) od 2 dni smiga tez po mieszkaniu non stop. A dzisiaj..... uwaga na siku lecial do kuwety

moj Prosiak na szczęście też załatwia się do swojej kuwety Oby rosły w zdrowiu i radości! dziękuje, uspokoiłam się

Już była odpowiedź, ale może będziesz spokojniejsza, jak ktoś jeszcze wyrazi zdanie - ona się cieszy i nic się nie stanie Moja też tak robi, też szaleje, ale nic się nie stało przez te zabawy

Niom, normalne zachowanie. Co do krzywdy, jest pewne ryzyko. Świnki widzą troszkę inaczej niż my to rozumiemy i zdarza im się nie zauważyć przedmiotu, który znajduje się obok. Mogą np. odwrócić główkę gwałtownie i uderzyć się o klatkę. Coś takiego widziałam parę razy u Pepper. Na szczęście chyba nie jest to groźne, bo mojej szalonej śwince nic się od takiego uderzenia nie stało. Myślę, że jeśli na wybiegu nie ma jakichś niebezpiecznych ostrych przedmiotów, to możesz być spokojna.