Strona 1 z 1

Samotna świnka

: 31 stycznia 2015, 18:28
autor: NaciaaaxDDPl
Witam,
Przedwczoraj jeden z moich świniaczków odszedł :( , Był bardzo chory, nie dało sie go juz uratować, gdy odszedł ważył zaledwie 515g.
Został mi jego braciszek Tofiki.
Jest młodszy, ma 2 lata (Kudłatek miał 2 lata i 3 miesiące), Tofik jest bardzo smutny i osowiały, tylko je i pije ,a w nocy około 23/24:00 świnka zczyna płakać i dopuki się go nie przytuli. Dodam także ,że Tofik nigdy nie był sam i zastanawiam sie czy dokupic mu kolegę, czy lepiej nie i czy poradzi sobie sam, ponieważ od poniedzialku idę juz do szkoły i praktycznie nie będzie mnie całymi dniami, a tak nie ma go kto poprzytulać.
Moje pytanie do forum to: Co zrobić z takim świnkiem ?

Re: Samotna świnka

: 31 stycznia 2015, 19:13
autor: Spicy78
Szczerze to nigdy nie widziałam przypadku żeby świnka płakała ;).

Odpowiedź jest jedna- załatwić mu kolejnego kumpla, świnka pozostawiona nagle sama nie będzie szczęśliwa, a zdarzały się nawet przypadki, że świnki przestawały jeść i kolej rzeczy była wiadoma..
Zwłaszcza, że wspomniałaś, że nie będziesz miała dla niego dostatecznie dużo czasu, co u świnek trzymanych w pojedynkę jest niezbędne. A więc biegnij po drugą świneczkę ;) lub skorzystaj z adopcji świnek, czym zajmuje się SPŚM. Ich stronę i forum bardzo łatwo znajdziesz w necie.

Re: Samotna świnka

: 31 stycznia 2015, 22:02
autor: NaciaaaxDDPl
Oto mi chodzilo ze w srodku nocy zaczyna niemiłosiernie piszczeć i domaga sie pieszczot :)
Załatwie kolege, za tydzien badz poltora, bo chce byc pewna czy napewno nic mu nie jest,
Z SPŚM mam taki problem, ze wiekszosc swinek jest z takich miast jak poznan czy kraków a ja jestem bardziej na srodku polski - Radom ;/

Re: Samotna świnka

: 1 lutego 2015, 2:57
autor: Elly
Członkowie SPŚM organizują transport świnek. Mieszkasz w dużym mieście, więc odległość nie powinna być żadnym problemem ;)

Re: Samotna świnka

: 1 lutego 2015, 12:18
autor: Bibu
Można skorzystać z usług blabla car i opłacić miejsce swince jak za człowieka - wątpię, by przeszkadzało kierowcy, że zamiast człowieka ma na siedzeniu pasażera w transporterku ;)
Z im większego miasta świnka wysyłana, tym większa częstotliwość jazdy.