Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Mój pierwszy prosiaczek w nowym domku.

Rozmowy o oswajaniu, nawykach i zachowaniu świnek morskich.
Niuniu$0404
Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 12 lutego 2015, 9:52
Świnki morskie: Niuniek <3
Kontaktowanie:

Mój pierwszy prosiaczek w nowym domku.

Postautor: Niuniu$0404 » 12 lutego 2015, 10:09

Witam, dwa dni temu sprawiłam sobie mojego pierwszego w życiu prosiaczka, wiec chce sie troche poradzic tutaj. Świnka była kupiona od domowego hodowcy, przebywała swój pierwszy miesiąc życia wokół wesołych domowników, psów i innych świnek. Tak więc uznałam że będzie bardziej towarzyska i szybciej pójdzie z oswajaniem prosiaczka :P Po odstawieniu od mamy prosiaczek mieszkał w osobnej klatce, sam. Ale często był brany na ręce przez dzieci. Gdy odebrałam go od hodowcy to od razu pojechałam do domu zainstalować go w nowym domku. Więc tak, mam nie zbyt dużą klatkę bo pomyślałam że na początek taka wystarczy małej śwince i będe robić jej wybiegi jak się już oswoi. Położyłam mu samo sianko na spód bo z tego wrażenia że będe miec nowego domownika zapomniałam o podłożu. :tooth: Prosiaczek ciągle chowa się w swoim domku, wychodzi tylko jak jest sam w pokoju jak słyszy ze ktoś sie zbliża to bardzo szybko sie chowa, próbowałam go kusic ogórkiem :naughty: No i wczoraj udało mi się po dłuższym czasie że wysunął pyszczek lekko z domku i zabrał z mojej ręki tego ogóreczka :tooth: Ale nadal jest wystraszony jak siedze koło klatki :sad: kupiłam podłożę i chciałabym się dowiedzieć kiedy można zrobić pierwsze sprzątanie klatki?? bo pełno kup wszędzie ma :rotfl: a to dopiero dwa dni minęły jak się wprowadził :P .A nie chcę go na siłe wyciągać bo będzie się bardzo bał :( Ahh no i w nocy nie daje mi spać bo obgryza klatkę co jakiś czas, a gdy sie przebudzę i usłyszy mój głos to przestaje.. Wiecie może dlaczego? Przed snem zostawiam mu jakiś smakołyk (ogóreczek albo chlebek suchy) :wacko:


Awatar użytkownika

anetta
Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 13 lutego 2015, 22:33
Kontaktowanie:

Re: Mój pierwszy prosiaczek w nowym domku.

Postautor: anetta » 13 lutego 2015, 22:48

Cześć,

Ja mam świnkę już3 dzień, kupiłam skinka od hodowcy, ma 7 miesięcy. Początkowo był wypłoszony, po 2 dniu sprzątałam mu klatkę, trochę się przejął ale ma już czysto i minął też stres po wyjmowaniu z klatki. Myślę, że warto mu posprzątać skoro jest co;) tylko nie zostawiaj go samego na podłodze, skoro nie czuje się pewnie.
Świnki oswajają się z nowym miejscem i pewnie muszą poczuć się pewnie w klatce, ja siadam w pobliżu i podsuwam w różne miejsca pietruszkę, przyzwyczajam go do głosu, do dźwięków typowych dla zachowania w domu.zy Ciebie zaufaniem:) Daj śwince trochę czasu a na pewno obdarzy Ciebie zaufaniem :)

Nie mam doświadczenia ale może coś pomogłam. Gdzieś czytałam że oswajanie trwa ok tygodnia.


Awatar użytkownika
paprykaaa
Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 10 stycznia 2015, 20:36
Lokalizacja: Poznań
Świnki morskie: Elvis, Presley
Kontaktowanie:

Re: Mój pierwszy prosiaczek w nowym domku.

Postautor: paprykaaa » 13 lutego 2015, 23:26

Też mam prosiaczka od niedawna (1,5 msc). Ja mojemu Elvisowi generalne porządki w klatce robię co tydzień, natomiast codziennie zbieram kupki i siuśki i wykładam w brakujące miejsca żwirek+sianko. Jeśli chodzi o oswajanie- mój przez pierwszy miesiąc nie miał domku, żeby przyzwyczaił się do nas i nauczył, że nie trzeba się chować za każdym razem jak ktoś wchodzi do pokoju bo krzywda mu się nie stanie- ale co człowiek to opinia- niektórzy uważają, że prosiaki muszą mieć kryjówki już od pierwszych dni.
Nie ma reguły ile trwa oswajanie, wszystko zależy od charakteru świnki- jednym zajmuje tydzień innym miesiące. Jak pisałam świnkę mam 1,5 msc i uważam, że nadal nie jest do końca oswojona, chociaż u weterynarza doskonale wie do kogo biec i wskoczyć na brzuch, żeby być bezpiecznym :D Bierz go na ręce, nawet jak ucieka i się wyrywa. Usiądź z nim daj mu smakołyk (u mnie świetnie się sprawdza natka zielonej pietruszki), pogłaszcz, mów do niego.
Jeśli chodzi o obgryzanie prętów- mój robił dokładnie to samo, kupiłam mu korę wierzby i przymocowałam w 2 miejscach tak żeby wystawało- teraz zamiast prętów gryzie patyczki (Wstawiam zdjęcie) ;)Obrazek

Moje dwie miłości: Elvis i Presley <3


Wróć do „Zachowanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ewa42 i 7 gości

  • Dołącz do nas