cornice pisze:Sok z cytryny odpada. Klei się- nie chcę żeby laski musiały biegać po klejącej macie. Zmieniłam tę w paski na inną- w kropki i nie gryzą. Może poprzednia nie przypadła im od gustu..
Sernik pisze:cornice pisze:Sok z cytryny odpada. Klei się- nie chcę żeby laski musiały biegać po klejącej macie. Zmieniłam tę w paski na inną- w kropki i nie gryzą. Może poprzednia nie przypadła im od gustu..
Chodziło mi o lekkie skropienie samych krawędzi, ale w sumie racja Skoro jednak zmiana maty pomogła to bez znaczenia
cornice pisze:Sernik pisze:cornice pisze:Sok z cytryny odpada. Klei się- nie chcę żeby laski musiały biegać po klejącej macie. Zmieniłam tę w paski na inną- w kropki i nie gryzą. Może poprzednia nie przypadła im od gustu..
Chodziło mi o lekkie skropienie samych krawędzi, ale w sumie racja Skoro jednak zmiana maty pomogła to bez znaczenia
Krawędzie czy środek- gryzły wszędzie Boję się tylko że kiedy wrócę do maty w paski albo przyjdzie czas wyrzucić tę w kropki, znów zaczną zjadać nową. Konsultowałam problem z weterynarzem, pani poleciła zmienić matę coś innego jeżeli świnki zjadają piankę..
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości