Cavia.pl – świnki morskie

Cześć Od dwóch dni moje damy przysparzają mi zmartwienie, mianowicie chodzi o skubanie maty. Są u mnie od 2 miesięcy, ciągle miały matę na zmianę z drybedem. Od dwóch dni jednak zauważyłam, że mata znika w zastraszającym tempie. Przedwczoraj były tylko wyskubane malutkie placki na środku ale po dzisiejszej nocy obgryziony jest cały róg, aż nitki wyszły. Poważnie martwię się o zdrowie moich świnek ale nie mam pomysłu co poradzić na ich zapędy Dodam jeszcze, że gryzą tylko w nocy. Dałabym im drybed ale on nie starcza na całą klatkę, i tak musiałabym położyć trochę maty. Co robić? Myślałam może żeby posmarować cytryną miejsca, które zjadają - tak odzwyczaiłam je od gryzienia prętów. Ale nie chciałabym żeby musiały chodzić po klejącej się od soku powierzchni... Załączam zdjęcia.

Mój elvisek też jest wszystkożercą Cokolwiek mu się spodoba zaraz idzie do pyszczka: krzesła kiedy biega po podłodze, jak suszarka z praniem stoi to próbuje gryźć metalowe części, a nawet ubrania. To samo jak wezmę go na kolana. Wręcz kocha moje spodnie, guziki i biżuterie Jak tylko zauważy bransoletkę czy pierścionek od razu się do tego dobiera. Niektóre świnki po prostu tak mają.
Zastanów się nad zmianą podłoża na takie, które jest całkowicie jadalne. Ja u mojego nie mogłam zastosować niczego innego jak po prostu pelletu drzewnego i na to mnóstwo sianka, żeby było miękko. Chciałam kiedyś bardziej umilić mu życie i kupiłam podłoże bawełniane. Według producenta w 100 % jadalne dla świnek, chomików i królików. Skończyło się zaburzeniem perystaltyki jelit i zastrzykiem. Czasem nie warto kombinować

Haha posmyraj Elviska ode mnie
Niestety jeżeli nie przestaną to trzeba będzie zrobić jaki piszesz ale bardzo mi szkoda, dziewczynom jest super na macie. Nic się nie przyczepia do ich polarowych poduszeczek, mają doskonałą przyczepność kiedy się ganiają i skaczą, nie mają mokro pod łapkami no i wygodnie mi sprzątać (co chyba nie jest już wcale ważne..).
Może ktoś jeszcze coś poradzi?

Jeśli mata jest nieco większa od klatki to może spróbuj zawinąć krawędzie pod spód? Wtedy będzie ciężej je podgryzać, ale biorąc pod uwagę, że udało im się wszamać matę na jej środku to nie wiem, czy to pomoże. Hmm, albo użyć soku z cytryny? Przynajmniej na wystające boki. Mój prosiek też ma matę, ale na szczęście nie próbuje jej spożywać

Sok z cytryny odpada. Klei się- nie chcę żeby laski musiały biegać po klejącej macie. Zmieniłam tę w paski na inną- w kropki i nie gryzą. Może poprzednia nie przypadła im od gustu..

Hm, moje też podgryzają matę, ale mam je dopiero od dwóch dni (wcześniej były na trocinach), więc liczę, że jak im się opatrzy, to przestaną. Właściwie gryzą ją wyłącznie pod norką, na otwartej przestrzeni już nie.

cornice pisze:Sok z cytryny odpada. Klei się- nie chcę żeby laski musiały biegać po klejącej macie. Zmieniłam tę w paski na inną- w kropki i nie gryzą. Może poprzednia nie przypadła im od gustu..

Chodziło mi o lekkie skropienie samych krawędzi, ale w sumie racja Skoro jednak zmiana maty pomogła to bez znaczenia

Sernik pisze:

cornice pisze:Sok z cytryny odpada. Klei się- nie chcę żeby laski musiały biegać po klejącej macie. Zmieniłam tę w paski na inną- w kropki i nie gryzą. Może poprzednia nie przypadła im od gustu..

Chodziło mi o lekkie skropienie samych krawędzi, ale w sumie racja Skoro jednak zmiana maty pomogła to bez znaczenia

Krawędzie czy środek- gryzły wszędzie Boję się tylko że kiedy wrócę do maty w paski albo przyjdzie czas wyrzucić tę w kropki, znów zaczną zjadać nową. Konsultowałam problem z weterynarzem, pani poleciła zmienić matę coś innego jeżeli świnki zjadają piankę..

cornice pisze:

Sernik pisze:

cornice pisze:Sok z cytryny odpada. Klei się- nie chcę żeby laski musiały biegać po klejącej macie. Zmieniłam tę w paski na inną- w kropki i nie gryzą. Może poprzednia nie przypadła im od gustu..

Chodziło mi o lekkie skropienie samych krawędzi, ale w sumie racja Skoro jednak zmiana maty pomogła to bez znaczenia

Krawędzie czy środek- gryzły wszędzie Boję się tylko że kiedy wrócę do maty w paski albo przyjdzie czas wyrzucić tę w kropki, znów zaczną zjadać nową. Konsultowałam problem z weterynarzem, pani poleciła zmienić matę coś innego jeżeli świnki zjadają piankę..

W takim razie masz niezłe niszczarki z tych świnek Z ciekawości- gdy piszesz o macie w kropki to chodzi o fakturę czy wzorek?

Wzorek ale materiał też jest inny, maty znacznie różnią się w dotyku. Ta chętnie pożerana jest mięciutka i ma chudziutkie łączenia a ta nowa jest sztywniejsza i podatniejsza na odkształcanie