Cavia.pl – świnki morskie

Cześć mam do was pytanie.
Moje świnki morskie są razem od dwóch miesięcy. Starsza jest matką młodszej. Do tej pory wszystko było super ale ostatnio starsza goni młodszą nieustannie chodzi w zwolnionym tempie i grucha na małą. Dziś byłam u weterynarza bo młodsza miała przepuklinę na brzuszku i od razu wyczułam wielki strup na boczku. Okazało się ,że to pokaźnych rozmiarów rana - ugryzła ją starsza (nawet nie wiem kiedy). Weterynarz od razu dał lek i odkaził ranę. Bardzo szkoda mi małej. Niby jest w porządku razem się bawią, biegają, ale martwię się teraz tą raną, nie chcę żeby to się działo cały czas. Starsza przeważnie gdy razem siedzą w domku kręci się i słyszę popiskiwania młodszej, reaguję - uspokajają się.
Nie wiem co robić. Czy jest szansa, że one dogadają się ze sobą?

Starsza pokazuje że ona tu rządzi dlatego kołysze kuprem, ustalają hierarchię i to jest normalne. Skoro się kłócą o domek to albo go wyciągnij albo wstaw drugi żeby mała też miała swój kąt, niestety już okres gdzie córeczka śpi z mamusią i się tulą do siebie już się skończył Teraz każda musi mieć swoją norkę domek czy cokolwiek tam im dasz. A jakich wymiarów masz klatkę?

Wymiary mojej klatki to 40/70cm. Jest domek, jest hamak - ale każda woli być w domu. Na hamak nie wchodzi ani jedna ani druga. Zauważyłam ostatnio ,że czasami młodsza lub starszą śpią pod hamakiem.
Czyli pomocą może być kupienie dla drugiej domku? problem jest też ten,że młodsza krok w krok chodzi za starszą. Jak wyciągam starszą na głaskanie to kwiczy za nią niemiłosiernie, starsza też kwiczy za młodszą więc z pozoru się lubią i akceptują. Skąd ta agresja?
Spędzają też dużo czasu chodząc po domu, razem biegają po podłodze i wtedy gruchanie ustaje.

40/70 ? czy coś źle napisałaś?

Dla dwóch to min 100-tka

Stanowczo za mało miejsca... To jest raczej metraż dla większego chomika, nie dla 2 świnek. Jak Ty tam jeszcze domek upchnęłaś?:P
Ta agresja, kręcenie kuprem, gruchanie... to oznaka wyższości. Tyle już łączeń świnek przeżyłam, tyle się tego naoglądałam, wiem, co mówię Nic na to nie poradzisz, tak to już jest u świnek, że ktoś rządzi stadem, a reszta, czyli w Twoim przypadku malutka- się podporządkowuje.

Nie napisałam źle, mam klatkę szer 40cm długość 70cm.
Zmiana klatki na większą pomogłaby w tym przypadku?

Myślę, że to mogłoby coś dać. Sama napisałaś, że przy bieganiu na wolności gruchanie ustaje. Większa klatka= więcej miejsca, każda powinna mieć swój kąt, posłanie, miseczkę i nie będą na siebie tak często wpadać

Prawdopodobnie tak Za mała klatka powoduje u prośków wzmocnienie zachowań z jakimi masz problem. Nie dość że ustalają hierarchię to jeszcze kłócą się o przestrzeń. Tak dodatkowo zaznaczę że Ty masz 70-tke a minimalne wymiary dla JEDNEJ świnki to już 80-tka

Okay dziękuję za odpowiedź. Postaram się jak najszybciej kupić większą klatkę dla świnek , może uda mi się sprzedać tę , którą posiadam teraz.
Póki co u świniaczków spokój. Starsza nieraz pogrucha ale wspólnie spacerują wokół klatki na chwilę obecną. Mam tylko nadzieję, że już nie dojdzie do rozlewu krwi:(