Postautor: befana30 » 12 maja 2016, 13:18
Probiotyk na oslone zoladka dostaje?
Przy stanach zapalnych, gdy juz goraczka schodzi nie potrzebna jest zbyt dluga seria antybiotykow, bo proska dodatkowo oslabiaja- skup sie raczej teraz na odpowiednim bilansowaniu diety i czestym dokarmianiu go, preferuje suszki tak? czyli kup mu ziolka z herbal pets, moze rowniez suszone warzywka, duzo sianka i zwyklej karmy- to ze jest slabszy jest jak najbardziej zrozumiale, w koncu troche przechorowal wiec pewnie bedzie wiecej spal, ale dogadzaj mu pod kazdym wzgledem jesli chodzi o jedzenie, np widzisz ze zacznie odmawiac jakiegos pokarmu to podsun cos innego, wazne by jadl, nie czekaj az sam stwierdzi ze jest jednak glodny to zje, bo jak wiadomo swinki potrafia byc uparte pod tym wzgledem. Sprobuj z marchewka, pietruszka, dynia, buraczkiem- rzeczy bardziej "jalowe" ktore nie podraznia mu zoladka, mozna dokupic swieze ziolka jak bazylia, koperek- te mu nie zaszkodza, u mnie ze swiezego podczas "chorobowego" wlasnie takie rzeczy swinki jadly, a antybiotyk przy podobnej sytuacji tylko 1 raz i to polowe dozy, a tez miala stan podgoraczkowy i swinka wyszla na prosta dzieki odpowiedniej diecie.
"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer