Niedotykalska świnka

[namelessnicol]

Mam moją świnkę od lipca tego roku i nigdy wcześniej się tak nie zachowywała. Kiedy głaszcze ją po głowie wszystko jest w porządku ale gdy tylko odrobine zsune dlon na brzuch to mnie gryzie, nie tak dosłownie ale raz skubnie, raczej dla odstraszenia. Nie wiem o co jej chodzi bo zaczęła robić tak jakoś w tym tygodniu. Nie lubi być brana na ręce więc może dotykanie brzucha z tym jej się kojarzy? Jednak gdy już ją wezmę i mam np na łóżku to nie ma problemu z głaskaniem. Taka jest tylko w klatce. Zastanawiam się czy to czasem nie wzdęcia, ale nie wiem jak to rozpoznać. Je i zachowuje się normalnie. Może się przejadła?

[SwinekDuduś]

Każda świnka nie lubi dotykania brzucha. Jest to miejsce niczym strefa 64, niczym Czarnobyl po wybuchu. Legendy głoszą, że żadnemu właścicielowi nie udało się dotknąć na ''żywca'' świńskiego szpondra.
Głównie świnkom się to kojarzy z tym, że ktoś ją będzie chciał tam dziabnąć czy źle podrapać, więc gryzie by się od tego obronić.

[namelessnicol]

Każda świnka nie lubi dotykania brzucha. Jest to miejsce niczym strefa 64, niczym Czarnobyl po wybuchu. Legendy głoszą, że żadnemu właścicielowi nie udało się dotknąć na ''żywca'' świńskiego szpondra.
Głównie świnkom się to kojarzy z tym, że ktoś ją będzie chciał tam dziabnąć czy źle podrapać, więc gryzie by się od tego obronić.

Ale właśnie ona zaczęła to robić niedawno dlatego mnie to zaniepokoilo. W dodatku czasami gdy ją głaszcze zaczyna turkotac tak że cała aż chodzi i stąpa w miejscu i to się zaczęło od kiedy mam drugą świnkę. Jakby się denerwowala jeśli dobrze to interpretuje. Ale tak jak mowie, tak zachowuje się tylko w klatce.

[madzia0902]

Takie turkotanie i kręcenie kuprem to jest typowe u świnek albo przez to pokazują że to one tu rządzą drugiej śwince albo tak jak no mój samiec w ten sposób zaleca się do samiczek

[SwinekDuduś]

Turkotanie i kręcenie kuperkiem to wyraz albo dominacji albo zadowolenia.
Mój to kawaler, a kręci kuperkiem.

[namelessnicol]

Takie turkotanie i kręcenie kuprem to jest typowe u świnek albo przez to pokazują że to one tu rządzą drugiej śwince albo tak jak no mój samiec w ten sposób zaleca się do samiczek

Mam dwie samiczki i to właśnie druga, starsza tak robi. Pewnie czuje się ważniejsza. Tylko nie wiem dlaczego nie daje się dotykać. A już w szczególności od kiedy ma nową koleżankę. Jest takim wiecznie zdenerwowanym samolubem.

[madzia0902]

No to starsza czyli pokazuje młodej że to jej teren Zazwyczaj świnki nie lubią samego momentu wyjmowania z klatki, może robisz to nieprawidłowo? A jak wyglądają jej bobki? bo przy wzdęciu zazwyczaj są zakończone takim charakterystycznym cypelkiem i śmierdzą, ogólnie dotknij brzuszka i zobacz czy nie jest twardy. A może po prostu świnka już tak nie potrzebuje przytulasów skoro ma towarzysza swojej rasy? no nie wiem tak ciężko coś wywnioskować z opisu nie widząc całej sytuacji

[namelessnicol]

No to starsza czyli pokazuje młodej że to jej teren Zazwyczaj świnki nie lubią samego momentu wyjmowania z klatki, może robisz to nieprawidłowo? A jak wyglądają jej bobki? bo przy wzdęciu zazwyczaj są zakończone takim charakterystycznym cypelkiem i śmierdzą, ogólnie dotknij brzuszka i zobacz czy nie jest twardy. A może po prostu świnka już tak nie potrzebuje przytulasów skoro ma towarzysza swojej rasy? no nie wiem tak ciężko coś wywnioskować z opisu nie widząc całej sytuacji

[namelessnicol]

No to starsza czyli pokazuje młodej że to jej teren Zazwyczaj świnki nie lubią samego momentu wyjmowania z klatki, może robisz to nieprawidłowo? A jak wyglądają jej bobki? bo przy wzdęciu zazwyczaj są zakończone takim charakterystycznym cypelkiem i śmierdzą, ogólnie dotknij brzuszka i zobacz czy nie jest twardy. A może po prostu świnka już tak nie potrzebuje przytulasów skoro ma towarzysza swojej rasy? no nie wiem tak ciężko coś wywnioskować z opisu nie widząc całej sytuacji

Wszystkie ich kupki są takie same A świnki nie wyglądają na jakoś szczególnie zaprzyjaźnione, tolerują się, a starsza widocznie dominuje, tak więc nie wiem. Jednak wszystko tlumacze sobie tak ze dorasta i staje sie bardziej pewna siebie, jest na swoim terenie i wgl, robi jej się wredny charakterek. Ale nie wiem czy taka jest prawda. Dziś jak ją wzięłam na kolana to zaczęła się wyrywać i podgryzac mi ubranie. Nigdy tak wcześniej nie robila. Tak jakby się mną znudziła i lubi tylko jak daje jeść.

[Joa]

Mam Zuzie od miesiąca i jest niedotykalska. Owszem je z ręki dochodzi go ręki, ale jak chce ja wziąść to ucieka po całej klatce. Czy moja świnka dalej się mnie boi ? Jak ja oswoić ? To moja pierwsza świnka i nie bardzo wiem co i jak robić.