Strona 1 z 3

Wiek adoptowanej świnki :)

: 1 grudnia 2016, 21:05
autor: Olusieeeek
Witajcie! Od dzisiaj jestem mama adoptowanej świnki :) Świnka jest zdrowa, ma piekne oczyska które na mnie spoglądają :) Oczywiście zamiast dziewczynki trafił się chłopak, ale kocham tak samo mocna :) Zastanawia mnie jedno. Tak jak napisałam to były świnki porzucone w lesie. 2-3 tygodnie kurowały sie u kolezanki :) ile lat moze miec moja swinka kiedy wazy 700 gram?

Re: Wiek adoptowanej świnki :)

: 1 grudnia 2016, 21:07
autor: Żaneta_Radom
Ma jakieś 4 miesiące - mniej więcej - o ile jest już zdrowa. Choć jeżeli mówisz, że się kurowały to można dodac miesiąc lub nawet dwa. Chore świniaczki tracą na wadze.

Re: Wiek adoptowanej świnki :)

: 2 grudnia 2016, 9:21
autor: Olusieeeek
Czyli maksymalnie do roku ma mój Fifi? Koleżanka która o nie dbała mówiła, że najbardziej łobuzował ze wszystkich :) A Fifi to już taki nawet duży chłopak, wielkości całej dłoni jest :)

Re: Wiek adoptowanej świnki :)

: 2 grudnia 2016, 14:11
autor: Żaneta_Radom
Jeżeli jest długości dłoni to raczej ma 3 miesiące. Pytanie czy to rozetka czy gładkowłosa?

Re: Wiek adoptowanej świnki :)

: 2 grudnia 2016, 18:43
autor: Olusieeeek
Rozetka :)

Re: Wiek adoptowanej świnki :)

: 2 grudnia 2016, 20:10
autor: Dona
Czasem świnka która jest trzymana w złych warunkach, albo po chorobie może być mniejsza niż standardy. Moja Karmela np jest dorosłą świnką a waży niecałe 900. To dlatego że jak miała 5mc mocno zachorowała. Długo była karmiona na siłę karmą ratunkową bo nic kompletnie sama nie jadła. Wyszła z tego choć już nie raz nad nią płakałam jak traciłam nadzieję. To był ciężki czas dla nas obu. Karmienie co 2-3 h nawet w nocy. W dzień przyjeżdżałam specjalnie na karmienie z pracy albo brałam urlop. Ciągłe badania, prawie codzienne wizyty i kontakt telefoniczny nawet w nocy z Panią Weterynarz, wsparcie z je strony dodawało sił. Walczyłyśmy i dałyśmy radę. Ale już zawsze będzie taką mniejszą świnką, ale jest przez to jeszcze bardziej kochana.

Re: Wiek adoptowanej świnki :)

: 2 grudnia 2016, 20:15
autor: Olusieeeek
Moja świnka właśnie jest i była zdrowiutka :) Apetyt ma jak ta lala :) Ale wlaśnie w związku z tym, że jest z adopcji to zastanawiam się ile może mieć :) A dodam, że to samczyk :)

Re: Wiek adoptowanej świnki :)

: 2 grudnia 2016, 23:19
autor: Żaneta_Radom
Rozetki są ciut mniejsze od gładkowłosych. Także waga dorosłej to około 1000g.

Re: Wiek adoptowanej świnki :)

: 3 grudnia 2016, 9:44
autor: Olusieeeek
15300551_1318379721527209_642058280_n(1).jpg
Moje kochane malutkie pieszczoszki!
Czyli to może być oobnik "niepełnoletni"? :) Zamieszczam zdjęcie jak wygląda :) Po tych zdjęciach wygląda na osobnika który ma ok. roku? Dodam, że w niktorych miejscach ma białe włoski :D Ale nie wiem czy świnki morskie mogą być siwe :P

Re: Wiek adoptowanej świnki :)

: 3 grudnia 2016, 10:25
autor: befana30
Żaneta_Radom pisze:Rozetki są ciut mniejsze od gładkowłosych. Także waga dorosłej to około 1000g.


Niezupelnie, w przypadku rozetek na dwoch babka wrozyla- wszystko zalezy od genow, przodkow, czy sa czystej rasy rozetkami czy moze "skundlily" sie po innych gatunkowo przodkach jak w przypadku moich. Taki Gacek np.wazy 1'380gr i jest to dorosly ponad 2,5 roczny samiec, ktory wcale nie ma nadwagi- nie tylko wazy wiecej niz standardowe 1'000gr, ale rowniez jest zdecydowanie wiekszy z sylwetki, dluzszy o pare cm- wyczytalam kiedys, ze swinki niby osiagaja dlugosc 24-26cm, moj ma praktycznie 30cm.
Z kolei gladkowlosa Kluska ma wlasnie 24cm i wage 1'120gr w wieku poltoraroku, choc z sylwetki jest masywniejsza, kosci lapek grubsze anizeli jej rozetkowi towarzysze, jest rowniez duzo lzejsza w porownaniu nawet do rozetkowo-kundelkowej Pusi, ktora wazy 1'260gr.

Olusieeeek pisze:Czyli to może być oobnik "niepełnoletni"?


Tak, nie wyglada jak swinka ktora osiagnela przykladowy rok, czy poltoraroku biorac pod uwage fakt, ze mniej wiecej do tego czasu swinki stopniowo nabieraja masy do swojej doroslej wagi.
Najlepiej byloby sobie policzyc od kiedy swinka przebywala u Twojej kolezanki, zebrac jak najwiecej danych i rozpisac sobie taki plan- wtedy dodajac aktualna wage wyjdzie Ci w zaokragleniu prawdopodobny wiek prosiaka, czyli 700gr, ktore wskazywalyby na mozliwe pol roku widzac po jakich przejsciach jest prosiak.

Olusieeeek pisze: A Fifi to już taki nawet duży chłopak, wielkości całej dłoni jest :)


Takiej wielkosci byly moje poltoramiesieczne oseski, czyli wcale nie jest z niego taki dorodny chlopak. @Dona dobrze Ci sugeruje, ze schorowany osobnik moze byc mniejszy niz pozostale.


Olusieeeek pisze:Moja świnka właśnie jest i była zdrowiutka :)


Niestety, nie. Spojrz na drugie zamieszczone przez Ciebie zdjecie gdzie widac urywek prawego (patrzac od tylu) uszka- postrzepione brzegi, ktore nie wygladaja jak podgryzione, sugeruja raczej przebyta martwice uszow lub niedobor witamin, w szczegolnosci wit c.
Prawdopodobnie swiniak nadal dochodzi do siebie, bedzie jeszcze rosl- podejrzewam, ze dobije do wagi ok.kilograma, a bedzie mial z 6-9 miesiecy jesli polaczymy w calosc wszystkie dotyczace fakty z jego przeszlosci, choc rownie dobrze moze miec ok.5miesiecy sugerujac sie jedynie wielkoscia i waga, trudno okreslic. Najlepiej dac sobie i prosiakowi czas i obserwowac go w przyszlosci. Zadbaj rowniez o jego diete- bogata i zroznicowana pod wzgledem skl.odzywczych, a nie tylko dobrej karmy. Zastanowilabym sie takze nad tymczasowym wprowadzeniem wit c w kroplach do jego codziennej diety, bo niewatpliwie ma ubytki po takich przejsciach.