Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Dziwne, nerwowe (?) zachowanie świnki

Rozmowy o oswajaniu, nawykach i zachowaniu świnek morskich.
Awatar użytkownika
Klodiq
Użytkownik
Posty: 123
Rejestracja: 26 września 2016, 19:33
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Stefania, pieszczotliwie Stefcia; Edward, Felek, Bruno
Kontaktowanie:

Dziwne, nerwowe (?) zachowanie świnki

Postautor: Klodiq » 6 grudnia 2016, 18:38

Witam, od pewnego czasu mam.. delikatny problem ze swoją świnką.
Mianowicie chodzi o to, że od jakiegoś czasu nie przepada za jedzeniem warzyw i owoców. Chętnie skubie tylko marchewkę, pomidora, jabłko i mandarynki.
Od około 2 tygodni też zaczęła też trochę gryźć mnie po rękach. Nie tylko mnie zresztą. Zazwyczaj wtedy, kiedy chce się jej podać jedzenie albo posprzątać. Przeczytałam gdzieś, że świnka się boi i to tylko błąd człowieka, więc zanim cokolwiek zrobię to głaskam ją dość długo.
Nie zauważyłam jakiś większych zmian w jej zachowaniu, czasami kichnie (jak każdy), nosek czyściutki, oczka zdrowo wyglądają. Mimo wszystko pójdę z nią po weekendzie na wizytę kontrolną.
Ale pytanie do Was - czy takie podgryzanie i brak chęci na jedzenie "mokre" jest normalne?


Awatar użytkownika

befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Dziwne, nerwowe (?) zachowanie świnki

Postautor: befana30 » 6 grudnia 2016, 20:01

Ale mokre w jakim sensie..? chodzi ci generalnie o swieze jedzenie, czyli zielenine i reszte warzyw, ktorych nie wymienilas czy moze mokre, bo tyle co umyte?
Swinki okresowo zmieniaja gusta kulinarne z roznych powodow- byc moze wyczula, iz w tych pozostalych jest chemia, a moze cos sie tam "przypaletalo", myjesz i osuszasz pokarm przed podaniem?
I teraz tak, ona cie centralnie mocno gryzie czy moze skrobie siekaczami? Jesli skrobie to moze prosic o jedzenie, a dokladnie o cos innego niz to co ma podane- jak z zielenina? czy dostaje?

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Awatar użytkownika
SwinekDuduś
Użytkownik
Posty: 127
Rejestracja: 13 marca 2016, 14:05
Lokalizacja: Polska
Świnki morskie: Duduś, niedługo, być może druga świnka.
Kontaktowanie:

Re: Dziwne, nerwowe (?) zachowanie świnki

Postautor: SwinekDuduś » 6 grudnia 2016, 20:06

Moja to też. Aby wybrane owocki. Już mandarynki i papryka be, aby sianko i ewentualnie koperek zje.


Awatar użytkownika
Klodiq
Użytkownik
Posty: 123
Rejestracja: 26 września 2016, 19:33
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Stefania, pieszczotliwie Stefcia; Edward, Felek, Bruno
Kontaktowanie:

Re: Dziwne, nerwowe (?) zachowanie świnki

Postautor: Klodiq » 6 grudnia 2016, 20:46

befana30, chodzi o warzywa, owoce, je tylko te, które wymieniłam. Myje i osuszam.
Łapie mnie zębami i tylko raz zdarzyło jej się ugryźć do krwi. Tak to dość mocno, ale nie do krwi.


befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Dziwne, nerwowe (?) zachowanie świnki

Postautor: befana30 » 6 grudnia 2016, 20:54

Mi sie wciaz wydaje, ze to jednak bedzie odruch w sensie "a moze cos mi dala do spapusiania" i z miejsca lapie zebami, a widzac ze to jednak reka pewnie juz nie gryzie..? albo poskrobie delikatnie w mysl zasady "sprawdze lepiej, moze jednak sie to-to je".
No, ale jak z zielenina? Kup jej jakas salate, cykorie czy to co uda ci sie znalesc z zielonego i daj, a potem zobacz jaka bedzie reakcja. Trawy mozesz nawet narwac jesli uda ci sie znalesc ladna.

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

madzia0902
Użytkownik
Posty: 473
Rejestracja: 1 grudnia 2015, 10:19
Kontaktowanie:

Re: Dziwne, nerwowe (?) zachowanie świnki

Postautor: madzia0902 » 6 grudnia 2016, 21:00

A ja jak mantrę powtórzę, czy świnka ma towarzysza? Brak apetytu może być też spowodowany samotnością (depresja). Świnki które są same żyją w ciągłym stresie, więc tak jak piszesz może być to błąd człowieka (czytaj świnka nie ma towarzysza) czyli się boi.


Awatar użytkownika
Klodiq
Użytkownik
Posty: 123
Rejestracja: 26 września 2016, 19:33
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Stefania, pieszczotliwie Stefcia; Edward, Felek, Bruno
Kontaktowanie:

Re: Dziwne, nerwowe (?) zachowanie świnki

Postautor: Klodiq » 6 grudnia 2016, 21:58

befana30, odstawiłam jakieś póltora tygodnia temu sałatę bo już jeść nie chciała, jadła w miarę normalnie, a teraz wybrzydza. Kupię jej jutro sałatę i natkę pietruszki (od starszego pana, który sam je sobie sadzi, więc zero chemii) i zobaczymy. Tak, łapie zębami ale zaraz puszcza, nie podbiega drugi raz żeby ugryźć, czy coś.
A co do trawy - ciężko, dookoła śnieg :D
madzia0902, nie ma towarzysza i póki co mieć nie będzie, bo mama. Jakkolwiek głupio to brzmi. Dlatego też, między innymi, po 18 roku życia (czyli u mnie grudzień 2017/styczeń 2018r, bo trzeba też mieć kasę) się wyprowadzam. Od razu zainwestuję w większą klatkę i towarzyszkę dla mojej Stefci.
W tej chwili śpi sobie na moich kolanach. Cóż, nie jest jakaś osowiała, ważyłam ją wczoraj i waga pokazała, że przytyła 20g przez jakiś tydzień (to dość drobna świnka i nawet kiedy jadła calutki czas i wszystko od razu, co jej się dało, też tyła powolutku, no i widać że do dużych świń nie należy). Zaczęłam martwić się tym, że znika tylko marchewka, jabłko, pomidor i natka pietruszki, i jak jej dam to mandarynka.
Nie je już papryki, ogórków, pietruszki, itd. Kupię jutro tą sałatę i zobaczymy.


Olusieeeek
Użytkownik
Posty: 131
Rejestracja: 23 listopada 2016, 14:16
Świnki morskie: Fifi
Kontaktowanie:

Re: Dziwne, nerwowe (?) zachowanie świnki

Postautor: Olusieeeek » 6 grudnia 2016, 22:33

Moja też wybrzydza i marudzi jak np. biorę ją pod włos i rano podrzucę jej marchewkę i w międzyczasie jak lata to też jakaś marchewka się przypałęta :) Moja świnka to wielbiciel buraka (jeszcze go je jak opętana) i ogórka. Podejrzewam, że za jakiś czas znowu jej zbrzydnie :P Fifi jak marudzi bo coś mu nie pasi i chowa mi się pod bluzę i np. staram się go wyciągnąć to łapie mnie ząbkami, albo może ostrzega? Nie wiem, ale igdy nie ugryzł :) Fajnie mnie mizia po rękach, najpierw poliże a pozniej ząbkami skrobie :) Zresztą moje słoneczko malutkie jest takie mądre że jak jest u mnie na brzuchu i np. chce mu się siusiu to skrobie ząbkami, ja go ściągam a on migiem leci na podklad i siusiu w swoim miejscu :) Taki zdolniacha! A co do żarełka to mój jak na razie nie tyka jabłka, coś mu nie leży, ale koperek jak się nażre za dużo i daję mu tak po jedzonku na trawionko to wcina jak opętany, zresztą pietruszkę i bazylię też :)


befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Dziwne, nerwowe (?) zachowanie świnki

Postautor: befana30 » 7 grudnia 2016, 9:03

Klodiq pisze: odstawiłam jakieś póltora tygodnia temu sałatę bo już jeść nie chciała, jadła w miarę normalnie, a teraz wybrzydza.
Nie je już papryki, ogórków, pietruszki, itd. Kupię jutro tą sałatę i zobaczymy.


Norma, tyle razy u mnie kaprysily podczas jedzenia, ze nie jestem w stanie zliczyc, chyba tylko jeden jedyny Gacus taki grzeczny, ze spapusia wszystko bez wybrzydzania, ale Pusia pod wzgledem rzucania fochow potrafi czlowieka do szalu doprowadzic.
Zdaje sobie sprawe, ze niektorych warzyw, zieleniny i owocow obecnie ze swieczka szukac, ale zielenina akurat malo ktory prosiek wzgardzi, wiec jesli uda Ci sie cos znalesc- bierz. Nie bedzie chcial maslowej to bierzesz rzymska, nie chce ani tej ani tamtej to bierzesz np szpinak czy botwinke i menu starasz sie zmieniac co 2-3 dni. Niektore proski nie robia sobie problemow i chetnie jedza te same pokarmy w kazdy dzien, moje niestety to taka swinska trojca, ktora potrzebuje notorycznego urozmaicania- ze stalych rzeczy bedzie jedynie pamidorek, baklazan i bazylia. Ale juz rodzaj zieleniny zmieniam co i rusz, warzywka tez stosuje zasade wymienna, bo wiem ze dzisiaj zje marchewke, a jutro ja posika i zdepta.

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Awatar użytkownika
Klodiq
Użytkownik
Posty: 123
Rejestracja: 26 września 2016, 19:33
Lokalizacja: Warszawa
Świnki morskie: Stefania, pieszczotliwie Stefcia; Edward, Felek, Bruno
Kontaktowanie:

Re: Dziwne, nerwowe (?) zachowanie świnki

Postautor: Klodiq » 7 grudnia 2016, 13:43

Kupiłam dzisiaj sałatę masłową. Nim się obejrzałam - tej już w miseczce nie było. Teraz tylko patrzy na mnie żebym jej jeszcze dorzuciła :D
W takim razie problem z jedzeniem rozwikłany, a co sądzisz o tym gryzieniu, podgryzaniu?


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Zachowanie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości

  • Dołącz do nas