Cavia.pl – świnki morskie

Witam, otóż nie jestem obeznany i nie wiem czy zachowanie naszego prosiaka jest normalne , dlatego postanowilem nagrac 3 sytuacje, napiszcie co to oznacza ;

1. https://www.youtube.com/watch?v=BxKQFxeNPlY
2. https://www.youtube.com/watch?v=nw1E9eyscQQ
3. https://www.youtube.com/watch?v=eOglVOX3Ogc

bo nie wiemy czy to ją boli czy ona sie cieszy ?

Moje chłopaki tak reagują kiedy zwyczajnie nie chcą żeby ich dotykać, to jest dźwięk protestu bym powiedziała. W momencie głaskania twój świniak jest nerwowy. Zapewne masz go od niedawna? Możliwe że się po prostu jeszcze boi. Co do filmiku na którym gryzie klatkę to zwyczajnie chce się do niej dostać a wejście jest zamknięte dlatego gryzie pręty. Tak na marginesie bardzo mała ta klateczka

nie tak od niedawna , od 4 miesiecy wiec juz sie oswoila z nami, klatka 50x30 , standardowa na jednego samca wystarczy co innego jak by bylo w nim wiecej futrzaków.

1. Jak dla mnie, głaszczecie ją może trochę za mocno (otwartą dłonią, świnkę lepiej głaskać palcami ) i "pod włos". Bo jako że to jest rozetka, to włosy ma we wszystkie strony, i na grzbiecie włoski jej układaja się jakby "do góry", dlatego głaszcząc ją z góry do dołu, głaszcze się ją "pod włos." Ewentualnie coś ją na grzbiecie boli (strupki, ranki, "coś" (?) - popatrzcie) ale najpierw spróbujcie zmienić "metodę głaskania". Ja również mam rozetkę, tylko że moja ma tak włosy, że żeby ją "dobrze" głaskać, to muszę od dołu do góry.

2. Prosiaczek chce wejść do klatki, dlatego ją gryzie. Jedna uwaga - klatka bardzo malutka! Musicie kupić coś większego, CHYBA, że prosiak ma wybieg cały dzień (i jest zamykany na przykład tylko na noc) to wtedy "ujdzie". Jednak nie sądzę że macie czas dla niego przez 24/7, więc lepiej zakupić coś o wieeele większego.

3. To samo co przy 1. Za mocno, + jeszcze ciągnięcie za włoski.. Ją to po prostu boli. Więc patrz punkt 1.

I jeszcze jedna, NAJWAŻNIEJSZA uwaga - dokup śwince towarzystwo (nie w zoologicznym!). Jeżeli chcesz, napiszę Ci, jakie są skutki trzymania prosiaków pojedynczo.. cóż, są smutne...

Mogwai pisze:nie tak od niedawna , od 4 miesiecy wiec juz sie oswoila z nami, klatka 50x30 , standardowa na jednego samca wystarczy co innego jak by bylo w nim wiecej futrzaków.

Nie standardowa, na 1 świnkę CO NAJMNIEJ 80 cm, a nawet 100 cm (zwłaszcza, że to samiec).
A co do większej ilości futrzaków, cóż.. patrz mój post wyżej.

Widać i słychać niestety , że te "pieszczoty" nie sprawiają prosiaczkowi przyjemności - może coś boli, a może tylko ma wrażliwą skórę i tyle.. Ja jednak jestem zdania, że skoro zwierzak tego nie chce, to nie powinno się tego robić (i nie ważne, że my to uznajemy za "fajne i przyjemne" ) .

Chciałam jeszcze zapytać - dlaczego świnka ma zamykaną klatkę jak jest poza nią ? Powinna mieć możliwość wrócić do niej kiedy tylko chce.. czy to zgłodnieje, czy chce się napić, czy zwyczajnie szuka bezpieczeństwa.

klatka jest otwarta caly czas tylko dla testu zostala zamknieta na chwile, wczesniej miala plastikowy kubel o wysokosci klatki i z niego wyskakiwala aby latac po pokoju , od czasu kiedy ma klatke to drzwiczki sa otwarte ze w kazdej chwili moze wchodzic i wychodzic, ale ona w niej siedzi i praktycznie nie wychodzi, sądzimy ze to dlatego ze klatka jest przezroczysta i widzi otoczenie a w skrzynce widziala tylko ''góre''

co do glaskania to na filmiku akurat ucieka bo taki miala kaprys ale czesto bylo tak ze spokojnie siedziala na kolanach i sie ją tak glaskalo i tez taki dziwiek wydawał ale siedzial w miejscu, to sadzilismy ze jej dobrze bo czytalismy tez co oznaczaja odglosy swinek, a czasem tez jak sie glaskalo to grubym niskim tonem burkała i myslelismy ze to wtedy sie jej nei podoba, no i ciekawe czy go siersc boli jak sie glaszcze pod wlos czy co....

PS. Caviva napisz co sie dzieje gdy swiniak jest sam...wiedza sie przyda

i jeszcze jedno pytanie czy jest coś na rzeczy gdy świnka ziewa? ;d bo co jak co ale tyle miesiecy inie ziewala a od wczoraj zaczełą ziewać

Podczas głaskania?To znaczy że ci zaufała

Mogwai pisze:PS. Caviva napisz co sie dzieje gdy swiniak jest sam...wiedza sie przyda

Aż mam ochotę Admina, czy też Moderatora.. poprosić o to by jako pierwszy, wręcz pod logiem znalazł się temat o tym dlaczego prosiek powinien mieć towarzysza. Dlaczego powinno się mieć minimum dwa świniaczki..
Trąbi się na tym na okrągło, a leniwcom nie chcę się szukać. Uważam, że odrobina chęci i idzie znaleźć odpowiedź na niemalże każde pytanie. Tylko LUDZIOM SIĘ NIE CHCE szukać.
Ehhhh. Ręce mi opadają.
Dlaczego świnka nie może być sama? Proszę:
https://swinkiporadnikswinkimorskie.wor ... w-stadzie/

http://ccpklub.pl/art-dwie.html

podałam linki, które i mnie wyprowadziły swego czasu z błędu. amen.

Ps. Owszem , na upartego można sobie mieć jedną świnkę ale nie będzie się miało możliwości dostrzec mnóstwa pięknych rzeczy i akcji kiedy są minimum dwie. Kiedy mają towarzystwo, ah... stapiają ludzkie serce. Ich relacja jest dla naszych oczu i uszu b e z c e n n a, w s p a n i a ł a , w y j ą t k o w a.
Uszczęśliwiamy oba prosiątka i siebie. A takiej gromadce żyje się lepiej, z uśmiechem .
Nie chcesz wprowadzać świnki w stan depresyjny? Nie chcesz widywać jej ciągle przejętej i smutnej? Załatw jej towarzysza tej samej płci

ps2. Tylko zanim połączysz dwie świnki też o tym poczytaj ( tak profilaktycznie ).

dzieki wielkie, chocdzi o to ze dwu miesieczną swinke dostaismy od kuzynki ktora miala w klatce 3 swinki, no i sie zgodzilismy , nie posiadalismy takiej wiedzy ze powinny byc dwie itp. a to bylo akurat w swieta bozego narodzenia , podkresle ze to glaskanie na video bylo bardzo delikatne, dodam ze teraz moja kobieta gdy wyciaga dłoń do swinki do klatki by ja wziąść na rece to ona piska zanim sie ją ruszy, od wczoraj zaobserwowalismy jeszcze ze sie prawie ze kładzie i stwierdzilismy ze zrobil sie z niej leń, mowie ze jak byl kubel to wyskakiwala i szalała a teraz gdy jest klatka i drzwiczki otwarte to nawet jej sie nie chce wychodzic z niej, tylko je pi pije , pije i je he