Nie przejmuj się tak bardzo, moje dwa dzikuski też już długo ze mną są a wyciąganie ich z klatki za każdym razem to istna mordęga
Taka ich natura, mało jest świnek które same chętnie wskakują na ręce. Moja trzecia świnka ma już 5 lat i jest mega oswojona ale wyciągania z klatki nie znosi, tak jak trzymania na rękach. Już po paru minutach zaczyna mnie podgryzać, że chce zejść. I to jest normalne, a jak świnka jest jeszcze młodziutka to już w ogóle, tylko szaleństwa jej wtedy w głowie
Rób to co do tej pory, spędzaj z nimi jak najwięcej czasu. Niektóre ich zachowania trzeba po prostu nauczyć się tolerować