Cavia.pl – świnki morskie

Witam,
Mam pytanie może mi pomożecie. Mam dwie świnki samce. Mieszkają ze sobą od roku. Wszystko było dobrze do ostatniego tygodnia. Zaczęły się bardzo mocno gryźć, atakować wskakiwać na siebie. Do tej pory też zdarzały się czasami takie sytuacje ale teraz od tygodnia to boję się że sobie krzywdę zrobią. NIc nie było zmieniane ( poza chwilowym miejscem przebywania- ale klatka ta sama )- żwirek ten sam, jedzenie itp to samo. Nie wiem o co chodzi. "Szczekają zębami" na siebie... no ogólnie bardzo słabo to wygląda. Odseparowanie ( chwilowe tz na około 1 godz ) również niewiele daje bo jaktylko jeden z nich wraca do klatka to zaczyna się wszystko od poczatku.

Co robić ?

Dzięki za info

Jakiej wielkości jest klatka? W jakim wieku są prośki?

Zmiana otoczenia, nieważne, czy w tej samej klatce były czy nie, spowodowała, że świnki ustalają od nowa hierarchię. Na razie przeczekać, o ile się nie zabijają, powinny dojść do porozumienia.

Klatka jest 80. Od urodzenia są razem i mają około 1 roku. Do tej pory nie było problemów. Pomimo zmiany otoczenia nie wykazywały takich objawów. Wygląda to tak: raz walczą a raz podgryzają się za pupy a czasami skaczą na siebie jakby kopulowały. A może to przez żwirek, bo nastąpiła taka sytuacja od razu po zmianie żwirku. Żwirek dodatkowo ( pomimo że z tego samego worka co wcześniej ) miał dziwny zapach. Może to to ?

A i jeszcze bardzo kopały i ryły w tym żwirze ( jak psy )

Rozmiar klatki jest ważny - a dla samców 80 jest zdecydowanie za mała ze względu na to, że będą się kłóciły o terytorium. Widocznie dojrzały, dlatego dopiero teraz zaczęły wykazywać agresywne zachowania wobec hierarchii. Zawsze możesz wykastrować prośki - nie ma jednak gwarancji że się uspokoją. Poza tym nie sądzę aby żwir był najlepszym podłożem - już lepiej żeby na tym żwirze była jakaś mata łazienkowa, ewentualnie przestawić się na trociny odpylone.
Może wymienić klatkę na większą, min 120 by pomogło, jednakże na to trzeba mieć kieszeń.

Klatka koniecznie do wymiany - 80 jest zazwyczaj na 1 świnkę, a co dopiero na 2 samce, które mają mocne poczucie hierarchii. Dobrze Kisei mówi: najpewniej dojrzały do tego, żeby ustalić kto rządzi i dlatego tak to wygląda.
120 dla 2 samców co najmniej, jeżeli chcesz uspokoić chłopców (chociaż i to nie daje 100% gwarancji, ale 99%).
Wbrew pozorom to nie jest jakiś nie wiadomo jaki wydatek (polecam poszukać na allegro i tym podobne). Oczywiście zawsze jest możliwość zrobienia samemu takiego mieszkanka, według własnego pomysłu.

Klatkę kupiła i wczoraj obydwaj trafili do nowej 100 cm - 120 nie mam totalnie gdzie wstawić. Na razie jest ok. Byłam też u weterynarza z zapytaniem o kastracje ale z tym jeszcze poczekam zobaczę co będzie się działo w nowej klatce. Za chwilę znowu będą wychodzić na wybieg na działce wiec mam nadzieję że będzie ok.

Wielkie dzięki za wszelką pomoc.