Doskonale wiem, że świnka lubi obgryzać drewniane patyczki. Kiedy poszedłem dziś zerwać parę liści brzozy, a nawet leszczyny nic nie udało mi się zebrać z wymienionych powyżej. Zebrałem jedynie owoc dzikiej róży i trzy patyczki. Kiedy dałem jej jednego (wcześniej wrzuciłem szyszki chmielu, ale jakoś specjalnie się nie zainteresowała) i wzięła się za zaoskrobywanie. Jednak po dłuższym czasie świnka zaczęła żreć drewno! Wytłumaczy mi to ktoś?