Vitapol

[vagina_denata]

Ja też kupuję karmę tej firmy, ale trzeba bardzo uważać przy kupnie jakiejkolwiek karmy w pudełkach ! Niejednokrotnie się nacięłam. Jedne po otwarciu śmierdziały, inne miały piękny zapach świeżości ale jak wysypałam tą karmę to roiło się tam od robali i pajęczyn ! Od tamtej pory przy każdym kupnie potrząsam pudełkiem i nasłuchuję czy słychać latające ziarenka czy jedną wielką kluchę. A oprócz tego przed każdym wsypaniem do miseczki uważnie oglądam pod światłem i wącham.

Te "robale i pajęczyny" to mole spożywcze, mają tendencje do rozłażenia się po całym domu, więc sprawdź czy nie masz ich w kaszach, mące i takich tam

[poksia]

Nie nie mam czegoś takiego w produktach spożywczych. To w sklepach zoologicznych to mają. Ja już kupiłam karmę w takim stanie i oczywiście reklamacja była.

[vagina_denata]

To nie wina sklepu tylko producenta karmy. Nikt poza Vitapolem i Animals nie rozsiewa tego syfska.

[poksia]

Chyba zmienię karmę, ale problem polega na tym,że u mnie w zoologach nie ma większego wyboru ;/ Musiałabym przez internet zamawiać, a to kupowanie kota w worku bo nigdy nie wiem co mi przyślą.

[bartek3170]

masz rację

[vagina_denata]

Chyba zmienię karmę, ale problem polega na tym,że u mnie w zoologach nie ma większego wyboru ;/ Musiałabym przez internet zamawiać, a to kupowanie kota w worku bo nigdy nie wiem co mi przyślą.

Polecam animalia.pl, robię tam zakupy od kilku miesięcy i naprawdę jestem zadowolona. Jedyną niewiadomą jest to czy świnki polubią karmę.

[poksia]

Skorzystam Dziekuję

[kama2565]

Z tej firmy kupuję siano, trociny i kolby. Z karmy chwilowo zrezygnowałam i będę polować na Vitacraft. W trocinach często znajduję duże kawałki ostrego drewna, więc tu firmę też muszę zmienić. Kolby Milce bardzo smakują, co do kolorów niektórych (wszystkie kolory tęcz) to ich nie podaję Małej. Jej ulubione smaki to owoce leśne i warzywne.

[Luna24]

Ja staram się nie kupować Vitapolu. Miałam niezwykłego pecha. Gdy kupowałam świnkę oczywiście sprzedawczyni dała Vitapol, bo innej chyba nie miała.I nie uwierzycie w pierwszym opakowaniu były jakieś czarne ćmy,ogółem robaki.Dopiero po jakimś czasie zorientowałam się że to z karmy. Prze miesiąc walczyłam z tymi niby ćmami.

[vagina_denata]

To były mole spożywcze. Też je kiedyś dostałam w pakiecie z karmą.