motylek1007 pisze:dzis w sianku zuzali (miętowym) znalazlam robaki :/
oczywiscie cale opakowanie zaraz wyrzucilam...obejrzalam inne ale nic nie zauwazylam...jednak powoli trace juz zaufanie do wszystkich sian
Może to kwestia niewłaściwego przechowywania w sklepie?Przecież dobrze wysuszone sianko to śmierć dla robactwa-a jak jest wilgoć to cuda się dzieją :zalamany: