Cavia.pl – świnki morskie

raeylan pisze:No ja chomika miałam dawno temu. Ale weźcie, ja idę do sklepu, i proszę o karmę dla świnek to od razu sięga po vitapol - mam tylko taki jeden dobry sklep co nie męczą zwierzaków, dobrze doradzają i się znają i tam kupuje

Mnie też to denerwuje. Ostatnio otworzyli mi zoologa przed nosem i strasznie się cieszyłam, że będę mieć 5 min drogi, a nie 15. ;D No i wchodzę, oglądam, pytam się o karmy dla świnek.
Zaproponowano mi oczywiście Dako-Art, Vitapol i nieznane mieszanki na wagę. Co najlepsze, sprzedawczyni polecała mi je, mówiąc, że mają dużo dobrych ziaren. ;-; Ech, żeby otworzyć sklep powinno się mieć jakiekolwiek pojęcie, a nie wciskać byle co.

dokladnie, u mnie w pobliskim zoologicznym jest to samo, same karmy na wage, zwykle i Pan mowi ze swinka wyje to co lubi, czyli tylko kilka rzeczy, reszta do wyrzucenia, niema tam konkretnych karm, lipaaa x/ a dobry zoologiczny mam ze sie z godzine z buta idzie bo na koncu miasta jest, obsluga tam tez niezbyt fajna tylko maja wlasnie tam cavie nature, bywam tam rzadko, zazwyczaj tylko autem z chlopakiem to robie od razu zapas cavii, ogolnie nie lubie tam byc bo wlasnie nie dosc ze daleko to obsluga niezbyt fajna.. a tam gdzie blisko to nawet sie nie znaja na karmach i maja tylko na wage..

Paula pisze:dokladnie, u mnie w pobliskim zoologicznym jest to samo, same karmy na wage, zwykle i Pan mowi ze swinka wyje to co lubi, czyli tylko kilka rzeczy, reszta do wyrzucenia, niema tam konkretnych karm, lipaaa x/ a dobry zoologiczny mam ze sie z godzine z buta idzie bo na koncu miasta jest, obsluga tam tez niezbyt fajna tylko maja wlasnie tam cavie nature, bywam tam rzadko, zazwyczaj tylko autem z chlopakiem to robie od razu zapas cavii, ogolnie nie lubie tam byc bo wlasnie nie dosc ze daleko to obsluga niezbyt fajna.. a tam gdzie blisko to nawet sie nie znaja na karmach i maja tylko na wage..

To może kupuj przez internet?

Ja kupuję przez neta, bo znacznie taniej.
Mnie strasznie denerwuje, że jak idę do zoologicznego i pytam się o karmę dla świnek (czasami kupię w sklepie, zwłaszcza latem, bo latem mi strasznie mało schodzi, bo zielska pełno i karma w dużych worach wietrzeje), a babka, mimo że mają VL, to wyciąga i proponuje tylko Vitapola, Dako-Art itp. W sumie chyba bardziej by im się opłacało wyciągnąć w pierwszej kolejności VL, bo droższa przecież...

Ja osobiście polecam tą firmę. I kolby i karme i ogólnie wszystko. Moja świnka ją je mój chomik ją jadł. Niektózy twierdzą że ta karma tuczy zwierzaki ale na tę opinię nie zwracaj uwagi. ZDROWA I NIE TUCZĄCA KARMA!!!

Jeżeli chcesz, żeby świnka miała problemy z wątrobą... Nie każdy osobnik po niej zachoruje czy nawet zdechnie, jednakże po co narażać niepotrzebnie świnkę na późniejsze choroby? Jest w niej mnóstwo ziaren, które są niewskazane - tuczą, są pestki z dyni, kukurydza, którą świnka się może zakrztusić (moja tak zrobiła). Na opakowaniu może pisać, że to pełnowartościowa karma, jednakże wystarczy porównać zdjęcia vitapolu do chociażby vitakraftu. Ogromna różnica.

A mi sie wydaje ze to zla firma Moze i swinki wcinaja kolby, ale maja one w sobie duzo sztucznych rzeczy, ktorych swinki nie moga jesc ! W karmach za to jest za duzo zboza. Swinki nie moga go tyle jesc, bo sie utucza, a po za tym sa one niezdrowe... Ja nie kupuje niczego z tej firmy. Uwazam ja za smieciowa... No to co, ze swiniaczki jedza ? Jak im cistaka albo czekolade dacie to tez zjedza .-.

Najgorsza firma pod słońcem... Ale nie mam możliwości kupowania przez internet i zostaje mi tylko zoologiczny z tą paskudną karmą vitapol oraz jakąś mieszankę na wagę. Gdybym miała możliwość to bym od razy karmę zmieniła, a tak śwince daje vitapol i mieszam z natural-vitem przysmak gryzonia czy jakoś tak, żeby to choć trochę było zdrowsze. Ale karmy nie polecam i odradzam świnka szybko się na tym tuczy,chociaż po ostatniej chorobie trochę sadła dobrze jej zrobi.

Czyli świadomie podajesz śwince śmieci?

Serwus pisze:chociaż po ostatniej chorobie trochę sadła dobrze jej zrobi.

Ale to sadło to nie to, co powinno. Bo lepiej, żeby jadła zdrowo, niż tuczyć ją świństwem.

Jeżeli masz świadomość tego, że to zła karma, odradzasz, to może pora zrobić coś, żeby dawać jej inną. Poproś w sklepie o sprowadzenie np. Cavi Nature i zapewnij, że będziesz kupowała, albo jakiekolwiek inne rozwiązanie.

Co do sprowadzenia to nie wiem jak to jest w pobliskim zoologu bo nie pytałam. Chociaż wątpię, żeby sprzedawca był skory do sprowadzania VL. Jedyny sklep w którym na pewno jest CC jest oddalony o jakieś 40 km ode mnie w zoologu w innym mieście. Spytam koleżankę ona tam czasem jest, to może by mi załatwiła bo czasem kupuje i dla swojego szyla. Kupować w necie nie mogę i tyle... Wiem, że VP to najgorsze co może być, ale postaram się załatwić za jakiś czas coś lepszego dla mojej świni.