Witam!
Obiło mi się o uszy mrożenie mleczu dla prośków. Czy to możliwe i zdrowe??
Nefele pisze:mogę to polecić z własnego doświadczenia .
chudy4441 pisze:A nie wiedziałem. Tak chodzi mi o mniszka lekarskiego Czyli jak już to ususzyć? Czy to nie ma najmniejszego sensu.
Sandi pisze:Ja polecam ususzyć. Mrożone rośliny nie mają kompletnie żadnych wartości odżywczych, w związku z czym nie jest to zdrowe. To jak picie wody-nie ma żadnych składników, nie ma smaku. Tyle, że woda jest nam niezbędna do życia, a mrożone rośliny świnkom nie są potrzebne Ja suszę w dużych ilościach, że na całą zimę starczy, ponadto nie muszę potem niczego rozmrażać.
Nefele pisze:Powiem Ci, że co do jego mrożenia to na prawdę nie wiem. Nie wiem jak to by na niego wpłynęło i czy byłoby zjadliwe dla świnki. Wiem, że świnki nie mogę jeść przetworzonych warzyw - upieczonych, ugotowanych, ale nie wiem czy mrożenie liczy się jako przetworzenie. Co do suszenia to sama suszę teraz różnego rodzaju liście dla świni, a ona chętnie zjada takie podsuszone więc mogę to polecić z własnego doświadczenia .
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 13 gości