Dawno nie było o ziołach HP.
To dziś może Ja.
Kupiłam niedawno zioła podstawowe z tej firmy wg producenta
cyt:Zioła podstawowe dla świnki morskiej zawierają witaminy C, B, K, E, mikroelementy oraz substancje mineralne niezbędne dla organizmu świnki. Substancje zawarte w ziołach regulują metabolizm, ułatwiają trawienie i przyswajanie pokarmów, oczyszczają i odtruwają organizm oraz powodują wzrost odporności świnek na pasożyty, zakażenia, nowotwory i choroby skóry...
OK wszystko pięknie ładnie tylko moja świnia nie tyka tego, ogólnie myślałam, że karma podstawowa z zoologa to niewypał, jest w niej sporo śmieci, pokusiłam się więc o zakup ziółek jako dodatek, a moja mała kręci na nie nosem.
Po co to wszystko piszę, a no dlatego, że zakup nie był, aż tak drogi, a suche karmy jakie polecacie nie zawsze są w extra cenach, co będzie jeśli i te jej nie zasmakują.
Wiem wiem może grymaszę na zapas, świnia codziennie ma coś innego, marchew, pietruszkę, ogórka, buraczki (na których widok aż się trzęsie) jabłko ... mało pije, może nie potrzebuje, ale sucha karma też przecież potrzebna.... szkoda, że nie robią jakiś próbek, albo mikro opakowań (saszetek) tak na wypróbowanie smaków.
A i jeszcze jedno, czy karma na wagę niewiadomego pochodzenia w zoologu to dobry pomysł./ Chyba nie co?
