Suszenie trawy na zimę

[J3DRULA]

Cześć. Moje małe panny uwielbiają trawę. W okolicy zamieszkania jest jest mnóstwo i zastanawiam się czy jest możliwość zrywania i suszenia na zimę. Czy ktoś ma doświadczenie w tym temacie? Czy można teraz zerwać trawę i za parę miesięcy ją dać do jedzenia świnką. Jak są suszyć, jak przechowywać i na ci zwracać uwagę?

[werronka]

Cześć! To świetny pomysł, żeby dostarczyć Twoim świnkom świeżą trawę przez cały rok. Możliwe jest zrywanie i suszenie trawy na zimę. Oto kilka wskazówek:

Zrywanie: Wybieraj trawę z miejsc, które nie były chemizowane lub zanieczyszczone. Upewnij się, że nie ma w niej szkodliwych roślin lub substancji, które mogłyby zaszkodzić Twoim świnkom.

Suszenie: Najlepiej suszyć trawę naturalnie, w miejscu, gdzie nie pada deszcz i nie ma wilgoci. Możesz ją rozłożyć w cieniu na papierze lub matce, aby zapobiec pleśnieniu.

Przechowywanie: Po wysuszeniu, trawę warto przechowywać w suchym, szczelnym pojemniku lub woreczku zamykanym na suwak. To pomoże zachować jej świeżość i wartości odżywcze.

Regularna kontrola: Sprawdzaj regularnie, czy trawa nie zawiera jakichś zanieczyszczeń ani pleśni. Jeśli zauważysz coś niepokojącego, lepiej tego nie podawać.

Dawkowanie: Pamiętaj, że trawa to uzupełnienie diety, nie powinna stanowić głównego posiłku. Urozmaicaj dietę swoich świneczek różnymi warzywami, owocami i specjalistycznymi karmami.

Pamiętaj, że każdy organizm może inaczej reagować na różne rodzaje trawy, więc obserwuj swoje świneczki i dostosowuj ilości, jeśli zajdzie taka potrzeba. Powodzenia z zimowym zapasem trawy!

[MajaiRosie]

Nie ma to jak wklejać pod postami teksty z Chat-u GPT...

Trawę zbieraj tylko jasną, młodą, ta ciemno zielona zbiera metale cięzkie z gleby. Już trochę późna pora na suszenie, ale jak masz młodą trawę gdzieś, to można próbować. Ja suszyłam na dużych płachtach, co kilka dni mieszając, żeby suszyła się równomiernie. Jednak zajmuje to tylko miejsca żeby przypadkiem nie spleśniała, że szkoda zachodu

[Pelcia]

Suszyć i potem przechowywać w otwartym pudełku. Nie w worku foloiwym

[leonekid]

Też tak robię i moja świnka zajada się, że tylko uszy jej się trzęsą :p ogólnie widać, że jest zadowolona