Bekonowe kolby to jest masakra :szok: Kiedyś pani w sklepie chciała mi sprzedać xD
motylek1007 pisze:bekon liofilizowany
Co to?

Sama jestem wegetarianką, więc już w ogóle ohydne wydaje mi się podawanie świnkom czegoś, co w nazwie ma mięso :zdezorientowany: Nie wiem po co takie coś wymyślają... Dla mnie o wiele bardziej zachęcająca byłaby kolba marchewkowa, pietruszkowa albo ogórkowa... Mmm o wiele smaczniej brzmi

A tak w ogóle to jestem również zwolenniczką zdrowego odżywiania, a w lecie to już całkiem prawie-witarianka ze mnie, więc wolę dać prosiakom prawdziwą marchewkę, niż kolbę, która marchewkę będzie udawać. 'Dogadzanie' świnkom, podając im jakieś dropsy, kolby, biszkopty, mleko to głupota.
Ja daję sianko, jakieś zioła, owoce, warzywka, karmę i witaminkę C, gałązki do ścierania zębów (chociaż czasem nawet tylko domek mają

). Hm, myślę, że to wystarczy, żeby świnka była zdrowa i szczęśliwa ^^