Instynkt niestety nie podpowiada świnkom, co mogą jeść a co nie... Poza tym, skoro bratek leżał na klatce, to chyba nie został zjedzony? Chyba, że było tego zielska więcej.
moze nie instynkt ale swinki i tak nie jedza tego co im naprawde szkodzi,przynajmniej moje,mama kiedys wsadzila pol reklamowki trawy do klatki,wyjadly mniszka trawe i koniczyne a reszta badziewia zostala i byly tam rosliny ,ktore wiem,ze by im zaszkodzily