Postautor: vagina_denata » 31 lipca 2011, 20:07
Moje tak samo, jeszcze spróbuję z gałęziami Herbalpets, ale jak im zrywałam w ogrodzie, to liście jadły, resztę zostawiały.
Kolb w ogóle im nie podaje, bo Lucek już i tak jest pulpetem. Ale mimo, że do ścierania używają tylko karmy i siana nie mają problemów z przerastaniem siekaczy, obserwuje je uważnie i są ok, zawsze takiej samej długości.
W orszak niech wierzy, kto nie wie gdzie idzie.