moge dac swince karme dla krolika i koszatniczki?

[Batman]

HAHAHAHA
Ładne przywrócenie do pionu
Wcześniej nie zwróciłem uwagi - aż się czasy odzywek w gimnazjum przypominają...
Nie zwracaj uwagi - nie wiedziała jak błysnąć i pokazać, że odróżnia poszczególne zwierzęta.
Jeszcze malowankę dać tylko i kredki

[strzyga]

Ja bym nie otwierała i próbowała zwrócić w sklepie po prostu. A już otwierać i dawać obie ???? po co....

No i serio bałabym się, że mi świnka potem nie będzie chciała jeść granulatu (ale moja świnka i jej wybredność to inny temat). Zostawiłabym ją na sianie, ziołach i warzywach - przez 2 dni żadna krzywda się od tego nie zadzieje.

[Batman]

Jak nie je to nie dokładać/wymieniać. Jak głód się odezwie to zacznie jeść.
Z lucerną granulowaną tak miałem. Granulat był zostawiany przez kilka dni.
Więc jednego dnia dałem sam granulat. Po kilku godzinach zaczął skubać. A teraz to w pierwszej kolejności to wyjada.

[zakochana w prosiaczkach]

Kurde.. Mój Stachu to twardziel On co tydzień je inną karmę - skończy mi się vitacraft, w sklepie akurat nie ma to kupuję vitapol nie wiem, moim zdaniem jak prosiak dostaje siano i warzywa to karma nie powinna mieć żadnego znaczenia dla jego ukł.pokarmowego. Odkąd go mam to ciągle dostaje inną karmę, siano innej firmy i jak bóg mi świadkiem nic mu nie jest. Ziaren nie powinien jeść.. No i ma je po prostu w zadku - nie rusza ich, zostają w misce. Natomiast, raz skończyła mi się karma dla świnki a miałam jeszcze karmy króliczej - to podałam króliczą i nadal żyje. Świniak nie zje tego co mu szkodzi.. Omija to - ma instynkt z życia poza klatkowego. Dziwi mnie to, że kiedyś świnki jadły co popadło gdy żyły na wolności i nic im nie było, a teraz 150 tys rodzajów karm i jedna gorsza od drugiej. Prawda jest taka, że jak już chcemy mieć świnki to nie powinny dostawać żadnej karmy.. A tylko świeże trawy, zioła, warzywa.. Tak, tak kochanie.. Powinniśmy latać po łąkach i zbierać mlecz, trawkę, babkę lancetowatą itp bo tym się te skubańce żywiły od zarania dziejów gdy człowiek jeszcze z maczugą biegał

[Batman]

Dziwi mnie to, że kiedyś świnki jadły co popadło gdy żyły na wolności i nic im nie było, a teraz 150 tys rodzajów karm i jedna gorsza od drugiej. Prawda jest taka, że jak już chcemy mieć świnki to nie powinny dostawać żadnej karmy.. A tylko świeże trawy, zioła, warzywa.. Tak, tak kochanie.. Powinniśmy latać po łąkach i zbierać mlecz, trawkę, babkę lancetowatą itp bo tym się te skubańce żywiły od zarania dziejów gdy człowiek jeszcze z maczugą biegał

Jak miło w niedzielne popołudnie znaleźć taki post
Szkoda tylko, że z roku na rok osób potrafiących myśleć samodzielnie jest coraz mniej.
Nadchodzą czasy gdzie ludziom będą piasek na pustyni sprzedawać...
I trzymaj się - za moment wykłady o trującym mleczu