Twoja karma [Wątek zbiorczy o karmach]

[keyka]

Vitapol nie jest dobrą firmą;) Samo ziarno w złym stanie. Zmień karmę na VL czy właśnie Emotion.

[Gucio01]

Ja osobiście uważam, że najlepsze są karmy Vitapol i MERSCHWEICHEN

Cooo?!!
Najgorszymi karmami są: "Vitapol", "Megan" (przyznaję się popełniłam ten błąd) i "Animals"
Radzę Ci zmień na inną, najlepszą. Jeszcze jedno Vitapol ma aż 85% ziarna.

[novastar]

Cooo?!!
Najgorszymi karmami są: "Vitapol", "Megan" (przyznaję się popełniłam ten błąd) i "Animals"
Radzę Ci zmień na inną, najlepszą. Jeszcze jedno Vitapol ma aż 85% ziarna.

Niestety, hoc co do Animals bym sie inaczej wyraziła morze byc jako karma ale mieszana z innymi (podstawowa) .A zwłaszcza dla mojej lenki (za chuda a ziarna znajdujące się w Animals tuczą )
Przyokazi czytałam że moja swinka powinna jeść buraczki ( bo jak pisałam jet za chuda) ale kiedy jej włożyłam kawałek buraczka ucieszyłam się ze zjadła a tu klapa dziś przy sprzataniu znalazłam buraczka pod warstwa trocin i sianka

[vagina_denata]

novastar, weź zainstaluj sobie przeglądarkę, która podkreśla błędy, kup sobie słownik, naucz zasad interpunkcji i pisz normalnie, bo jak stworzysz post na kilka linijek pozbawiony przecinków, kropek, z ortami i w dodatku literówkami, to jest to po prostu bełkot.

Nie polecam Animals, bez względu na to ile waży świnka, można ją podtuczyć czymś zdrowym, a nie taką kupą bez wartości. Lepsze byłyby owoce np. bardzo kaloryczne banany. Świnki nie są ziarnojadami.

[Gucio01]

novastar - jak chcesz podtuczyć świnkę to można zdrowiej. Spójrz na siebie, jesteś bardzo chuda i chcesz się "podtuczyć" i Ciągle jesz fast-food'y. To jest bardzo nie zdrowe.

[Damian_1]

Marchewka też jest tucząca.
Vl cavia crispy też

[vagina_denata]

Marchewka? No nie bardzo... 35 kcal na 100g to mało. Nie wiem skąd się wzięło to głupie przekonanie, że marchew jest tucząca, ale to mit.

[Damian_1]

Sorry gdzieś słyszałem że jest tucząca

[vagina_denata]

No ja też to gdzieś nieustannie słyszę. Surowa marchew nie jest tucząca, kaloryczna jest marchew gotowana, może stąd ten mit. Podobnie jak kapusta niby to wzdyma, a w rzeczywistości wzdęcia powoduje nie surowa a gotowana i nie u świnek a u człowieka.
Najlepiej samemu sprawdzić tabele kaloryczne i wybrać to, czego świnka akurat potrzebuje.

[Becia]

No ja też to gdzieś nieustannie słyszę. Surowa marchew nie jest tucząca, kaloryczna jest marchew gotowana, może stąd ten mit. Podobnie jak kapusta niby to wzdyma, a w rzeczywistości wzdęcia powoduje nie surowa a gotowana i nie u świnek a u człowieka.
Najlepiej samemu sprawdzić tabele kaloryczne i wybrać to, czego świnka akurat potrzebuje.

Dobrze mówisz, wiem, bo na przykład jak zjem zwykłą marchewkę nie muszę podawać sobie insuliny, a jak ugotowaną, już tak (cukrzyca xD).