Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Trawniczek

Dział poświęcony prawidłowej diecie świnek morskich.
befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Trawniczek

Postautor: befana30 » 28 października 2015, 6:28

chupakabra pisze:Ojej moi drodzy, uważajcie z tymi ziarnami... :sad: Już piszę o co chodzi. Jakiś czas temu zakupiłam na allegro 6 kg ziaren (pszenica, jęczmień żyto). Kilka razy posadziłam w doniczce, słabo rosło, jakieś takie pożółkłe trochę, z plamkami. Dałam sobie spokój z tym sadzeniem, słaba ze mnie ogrodniczka pomyślałam. :tooth: Ziarna schowałam do szafki...po kilku tygodniach, zauważyłam małe żuczki przechadzające się po łazience i to były te żuczki o których czytałam niedawno artykuł, że można je zakupić razem z żywnością, np. mąką, makaronem, płatkami owsianymi. Nie od razu pomyślałam o moim 6 kg worku ziaren w szafce koło łazienki....Przedwczoraj zajrzałam, żuczki wędrowały po worku, ze środka dochodził odgłos tupotania żuczej armi!!!! Fuuu fuuu zajrzałam do worka, a tam się kotłowało :wow:. Masakra zakupiłam ziarna razem z lokatorami i już nigdy więcej nie zakupię żadnych ziaren. Uraz pozostanie na długo. Niestety po zakupie nie sprawdziłam, czy z ziarnami wszystko w porządku, nie przejrzałam ich, a to należało zrobić i wy też to zróbcie jak najszybciej ze swoimi ziarnami. :unsure:


towarzystwo ci sie wprowadzilo :naughty:

rowniez slyszalam o takich przypadkach z "zywym wkladem" w produktach spozywczych- ja kiedys mialam tylko problem z mrowkami (w betonowym miescie mrowki..?! :shock: ) a to dlatego, ze wtedy na wakacje przyjechala 2-letnia siostrzenica, ktora jak to kazde dziecko jadla np. cukierka czy czekolade i fruu po podlodze i pomimo tego, ze mam obsesje na punkcie codziennego mycia, okurzania i pucowania kazdej powierzchni ze wzgledu na latwo osiadajacy kurz- wprowadzily mi sie mrowki do domu, tragedia nie zycze nikomu, trzeba bylo leciec po silny trujacy spray na robactwo i psikac kazda mozliwa szczeline przy podlodze- do tej pory nie wiem ktoredy do domu wchodzily, a mieszkam na pietrze..! :/

Z kolei robale w jedzeniu znalazla moja znajoma- ta to dopiero ma pecha :D jak nie mini zuczki w przyprawach (szklane pojemniczki) to w suchych drozdzach :lol:

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Awatar użytkownika

Awatar użytkownika
GalaxySparkle
Zasłużony
Posty: 839
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:44
Lokalizacja: UK
Kontaktowanie:

Re: Trawniczek

Postautor: GalaxySparkle » 6 listopada 2015, 19:42

Wydaje mi się, że Pepper podjada te nasionka/ziarenka, z których owies wyrasta. Daję jej cały ten trawniczek, żeby sama 'kosiła', ale mam wrażenie, że trochę nasionek/ziarenek zniknęło... Teraz pytanie: To, z czego my sadzimy tę owsową trawkę, to technicznie są nasiona czy ziarna? Bo jeśli nasiona, to niech se je, a jeśli ziarna, to wiadomo, świnka nie ziarnojad i od dziś trawkę sama ścinam i podaję gotową. A chciałam, żeby i miała trochę ruchu i sama skosiła tyle, ile zje.


Awatar użytkownika
Toffikowa25
Użytkownik
Posty: 141
Rejestracja: 20 stycznia 2012, 17:44
Lokalizacja: Mazowsze
Świnki morskie: • toffik • razem od 30.08.11 •
Kontaktowanie:

Re: Trawniczek

Postautor: Toffikowa25 » 6 listopada 2015, 20:46

Ciekawy pomysł :) mimo iż mieszkam w domu z ogródkiem i mój Toffik ma wypas to taki domowy trawniczek na ten czas jesienno-zimowy to całkiem fajna sprawa :P

Obrazek

befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Trawniczek

Postautor: befana30 » 6 listopada 2015, 21:40

@Galaxy ciekawa uwaga... jakos sie nad tym nigdy nie zastanawialam blednie myslac, ze "nasionko", a "ziarno" do jednego sie sprowadza, jesli chodzi o rodzaje zboz :hmmm:

Ale oczywiscie dalas mi pretekst, by poszukac informacji na ten temat :D cytuje: "Nasiono to ogólnie zapłodnione i dojrzałe „jajeczko” roślin kwiatowych (inaczej nasiennych). Zboża natomiast to gatunki roślin kwiatowych z rodziny traw (wiatropylne), które kiedyś człowiek zaczął uprawiać dla swoich potrzeb – głównie dla ich nasion. (Zboża też posiadają kwiaty, tyle tylko, iż są one drobne, niepozorne, prostsze w budowie od kwiatów roślin zapylanych przez owady, ponieważ nie muszą zwabiać owadów.)", ale czy to wtedy nie sprowadzaloby sie do tego samego..? tzn, ze jesli chodzi o zboze to faktycznie te nasionko bedzie po prostu ziarnem..? :confused:
Przeciez jesli chcemy wysiac zboze to uzywamy tego, ktore nalezy do "zeszlorocznych" plonow- podaje przyklad rolnikow, wiec te nasze ziarno jest rowniez nasieniem dajacym nowa roslinke- i wyszlo maslo maslane z takiego rozmyslania :lol:

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Awatar użytkownika
GalaxySparkle
Zasłużony
Posty: 839
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:44
Lokalizacja: UK
Kontaktowanie:

Re: Trawniczek

Postautor: GalaxySparkle » 6 listopada 2015, 22:18

No właśnie, słaba jestem z biologii, ale z logiką u mnie nie jest tak źle i z cytowanego przez Cb opisu dla mnie też wynika, że to to samo... :confused: Jednak przypomniało mi się jeszcze, że znany w środowisku miłośników świnek pan Robert, od którego właśnie mam owies, pisał w mailu o tym gratisie. Znalazłam tego maila i tam padło określenie 'torebka ziaren owsa'. Tak wiec, Pepper już trawniczka nie dostanie do samodzielnego koszenia, bo dawałam jej, a potem stwierdziłam, że nasionko-ziarenek na nim ubyło... :( Chyba, że gdzieś się dowiem, że jednak te nasionko-ziarenka owsa nie są tym szkodliwym ziarnem z tanich karm i świnki mogą je jeść. Na razie jestem na NIE. No a poza tym, co z korzonkami?


befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Trawniczek

Postautor: befana30 » 7 listopada 2015, 6:34

bedzie pomysl na nastepna ksiazke do przeczytania- "biologia, budowa i rozmnazanie roslin" mi tez cos tam po glowie sie obija, ale nie pamietam, mnie tam raczej interesowaly zwierzatka, a nie roslinki :D
No, ale podazajac tokiem logiki: korzonki sa czescia tej samej rosliny znajdujace sie pod ziemia- czyli niby wlasciwosci powinny posiadac takie same, rozniac sie tylko funkcja wzgledem danej rosliny, czyli pobieranie wody, skl.mineralnych z ziemi, by rosla- ale skl.odzywcze jakie sie znajduja w lisciu powinny byc takie same jakie sie znajduja w korzeniu czy lodydze, roznica w strukturze, chyba... :hmmm:
Z drugiej strony jak swiniaki dostawaly mlode pedy bazylii, ktora popikowalam to delikatne korzonki tez byly i zniamnialy wszystko- raczej im nie zaszkodzilo, ale wspominam o delikatnych, cieniutkich i miekkich korzeniach, chyba w przypadku tych korzeni balabym sie bardziej ziemi, tzn osadu jaki moze pozostawic w ukl.pokarmowym czy nerkach, no ale to tylko takie gdybanie :lol:
A wracajac do ziaren/ nasion- tez powinny posiadac takie same wlasciwosci skoro sa czescia danej rosliny, na moje oko tylko stezenie skladnikow bedzie wieksze, by taki "zarodek" byl odpowiednio odzywczy, by dac zycie takie roslince- nieee, zabieram sie za ta ksiazke, bo zglupieje :confused:

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Konto usunięte

Re: Trawniczek

Postautor: Konto usunięte » 7 listopada 2015, 7:37

A mój trawnik znowu się nie udał :D Muszę wydobyć resztki chęci by zasiać te ziarna i przykryć całkowicie ziemią. OBŁĘD! Z reguły wszystko co wysieję ładnie rośnie, a tu wiecznie pleśń.


Awatar użytkownika
GalaxySparkle
Zasłużony
Posty: 839
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:44
Lokalizacja: UK
Kontaktowanie:

Re: Trawniczek

Postautor: GalaxySparkle » 7 listopada 2015, 13:14

@befana30 Idąc takim tokiem rozumowania, to cała roślina powinna smakować tak samo i mieć te same właściwości, bo jest daną rośliną. No nie wydaje mi się żeby tak było. Jednak, jeżeli jedna część np. bierze udział w procesie fotosyntezy, a druga pobiera wodę, to mogą być zbudowane z czegoś innego i inaczej smakować. Weźmy na przykład taką rzeżuchę. Zielone z góry jest smaczne i b.zdrowe, a w korzonku odkładają się jakieś niekorzystne składniki.


Amixiii
Użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: 4 listopada 2015, 18:05
Kontaktowanie:

Re: Trawniczek

Postautor: Amixiii » 7 listopada 2015, 17:01

Ciekawe spróbuje...


Awatar użytkownika
GalaxySparkle
Zasłużony
Posty: 839
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:44
Lokalizacja: UK
Kontaktowanie:

Re: Trawniczek

Postautor: GalaxySparkle » 10 listopada 2015, 22:09

Kwestię nasionko-ziarenek owsa wyjaśnił sam Pan Robert, bo dopytałam o nią jeszcze w wątku o specjełach z Gospodarstwa na forum SPŚM:
Pan Robert pisze:Nasiona zboża to ziarna - tak jest w nomenklaturze botanicznej - czyli w sumie to samo :)
Można powiedzieć, że w tym wypadku świnki zjadają kiełki, a te są ponoć zdrowe i pożywne :lol:
Korzonków raczej nie, chyba, że owies jest siany na ligninie czy innym martwym podłożu. W ziemi one łatwo się urywają, czego akurat nie można powiedzieć o ziarnie, które przez okres kiełkowania jest dość dobrze przytwierdzone do nowej rośliny. Od strony żywieniowej można uznać, że skiełkowane ziarno jest pozbawione większości składników szkodliwych dla świnki - większość "pożarł" kiełek ;) i nie powinno szkodzić śwince.
Źródło: http://www.swinkimorskie.eu/nowe_forum/ ... 24#p311324

Zatem Pepper może bezpiecznie kosić swój trawniczek :) nawet z korzonkami, jeśli lubi, a ja mogę być spokojna, że nie daję jej do jedzenia czegoś, czego normalnie bym nie podała. :)


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


Wróć do „Żywienie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości

  • Dołącz do nas