Suszycie na zimę?

[malheureux]

Mam w domu coś w podobie tego: http://allegro.pl/torby-torebki-worki-p ... 46815.html
mam jeszcze do was takie pytanie, odnośnie babki lancetowatej. Nie mogę tego znaleźć w mojej okolicy, natomiast jest babka zwyczajna i moje pytanie brzmi, czy mogę ususzyć babkę zwyczajną zamiast lancetowatej?

W ogóle, to tak na marginesie, kiedyś tego wszystkiego było pełno i ładne łąki a teraz to nie ma nic. Traw różnych też już nie ma...

[Konto usunięte]

Możesz. Ja mam mało i tej, i tej, ale suszę co znajdę

[adka0911]

Witam Troszkę odświeżę temat Mam pytanie co do krwawnika, w sumie nigdy nie pomyślałabym, że świnki mogą to jeść. Jeśli chodzi o suszenie to co ususzyć? Liście, te w kształcie palmy z Jerozolimy czy te białe kwiatki?

Świnki mogą jeść krwawnik. Liście i kwiaty można suszyć;)
Ja suszyłam:
- liście maliny, jeżyny, rzodkiewki
- mięte
- natkę marchewki
- babkę szerokolistną
- mniszka lekarskiego
I teraz jeszcze suszę owoce i warzywa: jabłko, marchew, pomidora i paprykę.
Wyszło mi tego cztery pudełka po butach.

[Konto usunięte]

Tylko tyle? Ja mam pół piwnicy zastawione pudłami I jeszcze idę zbierać, póki ciepło.

[adka0911]

Ja niestety nie miałam dużo czasu by suszyć.
Do sierpnia byłam na wakacjach a później miałam gości.
Dimii otwórz sklep z suszkami własnej roboty

[Konto usunięte]

Gdzieee, moje świnie wszystko strawią

[malheureux]

A ja ostatnio byłam nazbierać liście babki i natrafiłam na niewielki ogródek kogoś i rosła piękna marchew i pietruszka. Postanowiłam pożyczyć trochę natki teraz mam tego pod dostatkiem, teraz po kolei będę zbierać kolejne zioła, ale te z łąki

[Konto usunięte]

Ja mam wszystko własne, chociaż w tym roku u nas w ogrodzie słabo z natką i marchewki, i pietruszki. Więc nie wiem, czy mi babcia pozwoli zerwać Nikt cię nie przyłapał na tym "pożyczaniu"?

[adka0911]

Ja próbowałam suszyć natkę pietruszki ale tak się wkurzyłam że wyrzuciłam
Suszyłam ją chyba z 3 razy i za każdym mi się nie suszyła i to tego jeszcze mi zżółkła.

[kin28]

Ja miałam suszyć krwawnik, ale zapomniałam. Pokrzyw też. Więc muszę za pare dni na działkę po jakieś liście chociaż.
Pietruszka Ci się nie suszyła? O.o Mi bez prblemu, po 2 dniach była sucha. Ale moje wolą świeże.