Postautor: Andzia001 » 30 grudnia 2017, 6:39
Sytuację świnki już wcześniej opisywałam, teraz tylko w skrócie. Kiedy ją brałam ważyła 150gram, teraz niewiele więcej, bo 159. Prawdopodobnie przez trzonowce nie umie jeść (prześwietlenie będzie miała 4.01, do tego czasu musi przytyć, bo inaczej nie będzie możliwa narkoza). Dostaje karmę ratunkową -pół łyżeczki, czyli jakieś 4 ml, co 3 godziny (w nocy też). Ma taki apetyt, że ciężko mi ją od strzykawki odciągnąć. I tutaj moje pytanie: czy prócz tej karmy mogę podawać coś jeszcze czy to będzie już za dużo? Siano i suchą karmę ma cały czas (warzyw i owoców poza jabłkiem nie chce), podchodzi do miski i próbuje jeść, jednak jej to nie wychodzi.