Cavia.pl – świnki morskie

czesc!
dzisiajszy dzien byl dosc cieply i podczas spaceru z psem pomyslalam, ze moze nazrywam troche trawy dla moich malych kobietek. I tutaj pytanie: czy juz o tej porze roku moge dawac swinkom trawe? wczesniej mama mowila, ze za zimno, ale skoro coraz cieplejsze te dni to myslalam, ze moze juz mozna, jednak wolalam sie upewnic, bo nie chce, zeby cos sie stalo moim prosiakom

Jeśli trawa jest świeża to chyba nie powinno się nic stać...

Jest jeszcze nieco za wcześnie na trawę, ale mnie również kusi Problemem jest to, że te pierwsze źdźbła po zimie wchłaniają dużo syfu z ziemi- metale ciężkie, zanieczyszczenia samochodowe, bród po śniegu itd. Istnieje opinia, że podajemy dopiero, gdy pierwsze gatunki zaczynają kwitnąć, czyli jeszcze parę miesięcy.

zgadzam się, że jeszcze za wcześnie. Kilka miesięcy trzeba jeszcze poczekać. A co do tego, że "pierwsze źdźbła po zimie wchłaniają dużo syfu z ziemi- metale ciężkie, zanieczyszczenia samochodowe, bród po śniegu itd." to ok, też się zgadzam, ale... nie wolno uogólniać. Niektórzy, w tym np. ja, a co za tym idzie, również i moja Róża, mieszkają na wsi czy poza miastem i mają dostęp do trawy, obok której nie jeżdżą samochody.

Zasada jest ogólna, że nigdy nie zbieramy trawy, w okół której poruszają się jakiekolwiek pojazdy spalinowe Niemniej jednak, zanieczyszczenia są wszędzie, wdychamy je wraz z powietrzem. Jeśli większa ilość kumuluje się w roślinie, można ona być szkodliwa, lub wręcz trująca.