Postautor: newtie » 4 maja 2020, 14:41
czesc, ostatnio zaczelam miec watpliwosci, czy daje moim swinkom odpowiednie ilosci pokarmu. Co prawda sa zdrowe, nigdy nie chorowaly, ale wolalabym uniknac nieprzyjemnych sytuacji w przhszlosci. Codziennie rano dostaja rozlozone na talerzu spore ilosci warzyw (tak po 2 plasterki na jedna swinke, warzywa to glownie papryka, marchew, cukinia, pietruszka, pomidor, troche salaty i pozniej ogorek. Niedawno zaczelam tez podawac troche zielonego z ogródka.) i do tego karma. Pozniej dostaja jesc wieczorem i to zalezy od tego ile zjadly wczesniej. Jesli sa jeszcze resztki warzyw z rana to podaje tak po 2 plasterki dwoch warzyw (najczesciej marchewka, papryka albo pietruszka), jesli nie widze resztek- daje troche wiecej, ale na pewno nie az tyle, co przy sniadaniu, powiedzmy nie dwa rodzaje warzyw, a cztery. Podobnie z karma- jesli zjadly cala rano, dosypuje im troszeczke, jesli nie- nie daje wiecej. No i dodatkowo sianko maja caly czas. Niedaw njo widzialam post na Facebooku, w ktorym pewna kobieta wypowiadala sie, ze jej swinki jedza codziennie tylko 3/4 plasterki jednego warzywa i kiedy pomyslalam, ze moje zjadaja dziennie talerz zieleniny, zaczelam miec spore watpliwosci.