Cavia.pl – świnki morskie

Moje wybredne chłopaki nie chcą jeść żadnych owoców

TEGO NIE JEDZĄ W OGÓLE

truskawki,
mandarynki,
gruszki,
maliny,
persymona,
pomarańcze,

TO JEDZĄ W POSTACI SUSZONEJ

jabłka (jeden świniak je ewentualnie skórkę, ale to i tak podaję tylko ze swojego ogródka bo mam pewność, że nie pryskane),

śliwki (trochę poskubią i zostawią),

brzoskwinia,

banan,

EWENTUALNIE PODZIUBIĄ

kiwi ....

Jestem trochę załamana ... bo jednak świeży owoc to skarbiec witaminek. W nadchodzącym sezonie letnim spróbuję podać im to czego jeszcze nie jadły (poziomka, czereśnia, wiśnia, jeżyna, porzeczka czerwona i czarna, agrest, jagoda, borówka, żurawina, mirabelka, morela, nektarynka, arbuz, melon, ananas i mango).

I teraz pojawia się moje pytanie do doświadczonych wielbicieli świnek i tych mniej doświadczonych ... jak ich przymusić do jedzenia owoców ? Raz próbowałam ich troszkę podgłodzić trzymając tylko mandarynki w klatce ... ale i to nie pomogło.


Proszę o odpowiedzi i z góry dzięki za pomoc ! :*

Truskawki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!?????????????????Mandarynki??????????????????? Gruszki?
Świnki tego nie jedzą! Śwince to tylko jabłko i ewentualnie banan!!!!!!!!!!
I czym ty się dziwisz. Śliwki-co do tego to nie wiem. Najpierw przeczytaj co świnki moga jeść.

truskawki-nie
mandarynki-nie
gruszki- nie powinny świnki tego jeść
moja świnka też nie je tak z chęcią owoców woli warzywka.

Ciekawe ... bo moim głównym źródłem informacji na temat świnek, a także tego co mogą jeść i czego nie powinny jest strona http://www.swinkimorskie.eu i według mnie prowadzą to doświadczeni i kompetentni ludzie, zatem skoro jest podany dokładny spis owoców jaki mogą spożywać: http://www.swinkimorskie.eu/owoce.php ... to nie rozumiem dlaczego nie miałabym tego robić ???

jak najbardziej można, a nawet powinno się urozmaicać dietę podopiecznemu w końcu ja byście się czuli jedząc ciągle jabłka, marchewki etc.

Oczywiście, wszystkie te owoce podawać można, ale niektóre w ograniczonych ilościach.
Ja na ich miejscu też bym nie chciała w kółko jeść chleba i dżemu.
Nie rozumiem natomiast, czemu twoje świnki żadnego z tych owoców nie chcą jeść. Może nie lubią ? Być może bardziej smakują im warzywa.Powiem wprost-nie mam na ten temat wystarczającej wiedzy i nie spotkałam się z takim przypadkiem.

Truskawki - z ogólnego przekonania wiemy, że świnkom nie za bardzo smakują truskawki. Po prostu tego nie lubią.
mandarynki,, pomarańcze - tego moja świnka też nie tknie. Po prostu cytrusów nie lubi i tyle.
gruszki - moja uwielbia...oczywiście nie przesadzajmy
maliny - nigdy nie próbowałam i nie znam osoby, która próbowałaby dać śwince maliny.
persymona - nie znam tego owocu

jabłka - no to niedobrze...praktycznie każda świnka kocha jabłka...ale może mają po prostu inny gust ?

śliwki - śliwek w ogóle nie powinno dawać się śwince. Są to jednopestkowce, które są dla nich szkodliwe.

brzoskwinia - tak samo, jednopestkowiec.

banan - moja świnka też nie lubi. Kwestia gustu.

kiwi - co do kiwi to się nie wypowiadam, bo ani nie dawałam tego śwince, ani nie wiem, czy można.

Głodzenie nic nie pomoże. Powiem tak - jeśli świnka nie chce tego jeść, to jej nie zmuszaj.

Jabłka na pewno i małe ilości banana to pokarm Emila. Wiem, że świnki nie powinny jeść owoców co mają tylko jedną pestkę. Świnki przecież same wiedzą to co dla nich najlepsze, na pewno gdyby były na wolności też by tego nie jadły.

A tak właściwie, to pod skórką z jabłek jest najwięcej witamin (w tym owocu).

Sama skórka również ma w sobie dużo witamin.