Cavia.pl – świnki morskie

zawsze daję śwince jedzenia tak , żeby zawsze miała go je w misce . nie wiem czy to dobrze , czy może powinnam dawać jej o wyznaczonej porze dnia ???

Nie robi to zbytniej różnicy, ważne żeby świnka nigdy nie chodziła głodna, żeby miała zawsze suchą karmę w misce. O której godzinie i kiedy już wsypiesz, zależy od Ciebie i potrzeb twojego pupila.

Jedzenie w misce i sianko świnki powinny mieć przez cały czas, dobrze robisz.

Ja daję wieczorem i rano. Sianko zawsze ma pod dostatkiem. Ale każdy robi inaczej i każdy proś ma inne potrzeby.

Kasia 17--dobrze robisz.
Ja osobiście karmię świnkę tak:
W misce zawsze jest pokarm podstawowy oraz stale sianko.
Rano dostaje w innej misce np marchewkę,seler,jabłko itp
Wieczorem około 20 tej również coś dostaje.
Woda z poidełka i czasami w południe dam jej jakiś przysmak co lubi np groszek, itp ale w niewielkich ilościach.
Też dostaje kolby [warzywne] za którymi wprost szaleje--obgryza sobie i przy okazji ściera ząbki.
Mam już Maksia prawie 5 lat więc dobrze już go poznałem--co lubi co nie za bardzo lubi.

Ja z Nadią natomiast robię tak :
Rano, około 6:00 daję jej coś na ząb-to znaczy pietruszkę albo ogórka. Jak wstanę daję jej świeżej karmy do miski, żeby miała na pół dnia, świeżej wody, żeby starczyło do jutra i sianko na cały dzień (ilości hurtowe ).Potem, o 13:00 oczywiście zaczyna się głośne "proszenie" o coś świeższego, więc oczywiście daję jej jakieś warzywko, czasem owoc. O 16:00 dosypuję świeżej karmy do miseczki i daję kawałek marchewki,a wieczorem dużo pietruchy
Oczywiście w lato wychodzę z Nadią na dwór na świeżą trawkę i czasem, jak jest gorsza pogoda przynoszę jej masę trawy do klatki.

Rano,gdy już wszyscy stali Philip nas słyszy i kwiczy kiedy damy mu jedzonko.Najpierw daję mu miskę pełnej karmy,dokładam sianko,a gdy burak oraz jabłko się już ogrzały to mu je daje.Czasem tak czeka i czeka na te jabłko i buraka,że za nami chodzi w kółko Kiedy wybije godzina 12 podaję mu zielona i świeżą pietruchę,a później (w czasie lata) biorę go i wychodzę z nim na ogródek żeby pobiegał sobie na świeżym powietrzu i zjadł trawkę.Popołudniu daję mu coś do poobgryzania tj. gałązka jabłoni czy też wierzby.Jeśli nie ma sianka to mu poraz kolejny daję + do tego zioła HP.
Wieczorem,tak około godziny 20:00 Philip znów nas woła,że chce ogórka i marchewkę.Dosypuję karmy,siana oraz sprawdzam czy ma jeszcze wodę w poidełku,którą codziennie wymieniam.Czasem,gdy jest nieładna pogoda i Philip nie może ze mną wyjść na podwórko to sama mu urywam trawkę i w klatce sobie ją je

Ja rano koło 7 sypię do miski suchej karmy i dokładam sianka do paśnika. Potem, koło 11-12 dostają warzywa/owoce. Jakiś czas później ziółka i jakieś suszki. Między 17-18 dosypuję karmy i dokładam sianko, a o 20 dostają warzywko. Co drugi dzień, czasem codziennie wymieniam im wodę. To tak mniej więcej , bo czasem nie trzymam się aż tak dokładnie tych godzin.

Ja robię naprawdę różnie...
Około 7, jak wstaję to sprawdzam, czy Xsarze niczego nie brakuje. Ma karmę, siano i czystą wodę w poidełku, którą wymieniam każdego wieczora.
Jak wracam ze szkoły, około 15, to dosypuję niuni karmę i daję jakieś warzywo/owoc. Najczęściej jest to jabłko. Wieczorem, po sprzątaniu klatki, świnka znów dostaje jakieś warzywo/owoc.

Teraz wszystko jest na "luźnych" zasadach, ale czekam na dietę od jednej z użytkowniczek i będziemy się niej stosować.

Ja teraz też daje tak jak Misiu12,bo nie mam czasu za bardzo.