Strona 1 z 6

Mniszek lekarski a mlecz

: 29 marca 2011, 13:47
autor: Asiokryt
W związku z nadchodzącą wiosną pytam: czy można podawać także kwiat i łodygę ? Ja zawsze podawałam tylko liście. (Wiem, że przez człowieka jest jadalna cała roślina ... ble :D)

Pamiętajcie:
Mniszek lekarski to nie to samo co mlecz! Mlecz jest trujący!

Re: Mniszek lekarski, czyli mlecz

: 29 marca 2011, 14:22
autor: Sandi
Można podawać całą roślinę, jednakże ja bym kwiatków nie podawała-siedzą w nich zazwyczaj takie małe, czarne robaczki.

Re: Mniszek lekarski, czyli mlecz

: 29 marca 2011, 14:23
autor: vagina_denata
Z tego co wiem można, ale nie wszystkie świnki lubią.

Re: Mniszek lekarski, czyli mlecz

: 29 marca 2011, 20:55
autor: Sensibles
Chciałbym przypomnieć jedną rzecz:
Mniszek lekarski to nie jest mlecz!

Mlecz jest trujący!

Re: Mniszek lekarski, czyli mlecz

: 30 marca 2011, 12:03
autor: Asiokryt
Inne nazwy mniszka: mlecz (ze względu na sok mleczny – nazwa myląca – istnieje inny rodzaj mlecz). Szczerze muszę się przyznać bez bicia, iż nie wiedziałam że to dwie różne rośliny, dlatego dobrze Misiu że zwróciłaś na to uwagę. Trochę się zaznajomiłam z wikipedią i podaję fotki do porównania. (A tak ogólnie to chodziło mi o mniszka w temacie)

MNISZEK LEKARSKI
Obrazek

MLECZ
Obrazek

Re: Mniszek lekarski, czyli mlecz

: 30 marca 2011, 13:46
autor: vagina_denata
Już była rozmowa na ten temat :)
viewtopic.php?f=7&t=3096&p=44432&hilit=mlecz#p44432

Proponuję, przyjąć, że gdy ktoś pisze "mlecz" ma na myśli mniszek lekarski, bo to podwójne nazewnictwo wprowadza straszny zamęt ;)

Re: Mniszek lekarski, czyli mlecz

: 30 marca 2011, 14:22
autor: Sandi
Ja również. Co do kwiata mniszka lekarskiego-jak Nadia żyła, to kupowałam jej siano Vitapol, w którym były właśnie ususzone, żółte kwiatki mniszka. Nadia i tak ich nie jadła...chociaż robaków nie było :) Poza tym jak się weźmie ten kwiat do ręki, to ma się całe żółte (czy tam brązowe) ręce, więc mi się wydaje, że jak świnka skosztuje taki kwiat, to może mieć brudny pyszczek, a to trudno zmyć...

Re: Mniszek lekarski, czyli mlecz

: 30 marca 2011, 14:41
autor: Asiokryt
No właśnie o to chodzi z tą łodygą, że w środku jest ten taki klej i się zastanawiam czy to w ogóle zjadliwe itd.

Re: Mniszek lekarski, czyli mlecz

: 30 marca 2011, 17:37
autor: Sensibles
vagina_denata pisze:Proponuję, przyjąć, że gdy ktoś pisze "mlecz" ma na myśli mniszek lekarski, bo to podwójne nazewnictwo wprowadza straszny zamęt ;)

A ja nie proponuję tego przyjąć. Ktoś nie przeczyta naszej 'umowy' i wyniesie z forum informację, że mlecz jest zdrowy dla świnki. A więc polezie po mlecz na łąkę i nieszczęście gotowe. Proszę bardzo - pilnujmy się, używajmy poprawnej nazwy, czyli "mniszek lekarski" - bo właśnie dwuznaczne nazewnictwo wprowadza zamęt!

Re: Mniszek lekarski a mlecz

: 30 marca 2011, 19:15
autor: świniaczek
Misiu12 pisze:A ja nie proponuję tego przyjąć. Ktoś nie przeczyta naszej 'umowy' i wyniesie z forum informację, że mlecz jest zdrowy dla świnki. A więc polezie po mlecz na łąkę i nieszczęście gotowe. Proszę bardzo - pilnujmy się, używajmy poprawnej nazwy, czyli "mniszek lekarski" - bo właśnie dwuznaczne nazewnictwo wprowadza zamęt!

Podpisuję się pod tym!
"Klej" w liściach podawanych zwykle świnkom i "klej" w łodydze to ta sama substancja, sok mleczny mniszka nie jest trujący. Same kwiaty tez nie są szkodliwe (tutaj powołuję się na informację z innego forum, sama wiem tylko o wpływie na ludzi), ale nie jestem pewna czy świnki je lubią (królik wcinał, a świnia żadna nie chciała :P ).

Z ciekawostek - z młodych liści mniszka można zrobić sałatkę, ma oryginalny, gorzkawy smak i korzystnie wpływa na trawienie :D