Strona 1 z 4

kakao i pianka

: 29 stycznia 2007, 10:59
autor: ED
nasza swineczka oststnio dorwala sie podczas mojego sniadanka do kubeczka z kakao. Jejku , jak jej to smakowalo:) teraz wlewam jej to do poidełka raz na jais czas i jest szczęśliwa , poza tym odkryłam , że lubi piane z piwa , moj tata ja kiedys poczestowal i od tamtej pory nazywa sie Warka , smieszne prawda? :)

: 29 stycznia 2007, 11:38
autor: RsQ
Tak, to nalej jeszcze 0,7l wódki do poidełka to zobaczymy jak świniak będzie wyglądał o ile przeżyje :wall: Śwince nie podaje się takich rzeczy!!!!!!!

Re: kakao i pianka

: 29 stycznia 2007, 12:35
autor: Moncia
[quote="ED"]nasza swineczka oststnio dorwala sie podczas mojego sniadanka do kubeczka z kakao. Jejku , jak jej to smakowalo:) teraz wlewam jej to do poidełka raz na jais czas i jest szczęśliwa , poza tym odkryłam , że lubi piane z piwa , moj tata ja kiedys poczestowal i od tamtej pory nazywa sie Warka , smieszne prawda? :)[/quote]

Ty się dobrze czujesz?
Chcesz otruć swoją świnkę?
Współczuję głupoty
:wall: :wall:

: 29 stycznia 2007, 13:17
autor: Brila
Co za nie odpowiedzialność! :blink: Jak można narażać swinkę na zatrucie? Własną świnkę?
Współczuję głupoty :kwasny:

Re: kakao i pianka

: 29 stycznia 2007, 13:53
autor: Roxy
ED pisze: teraz wlewam jej to do poidełka raz na jais czas i jest szczęśliwa


Szczęśliwa na pewno, bo jej smakuje, co nie oznacza, że dla niej jest odpowiednie. Świnka nie odróżnia rzeczy zjadliwych od trujących, także gratulacje pomysłowości :glare:
Inteligencja górą, co?

: 29 stycznia 2007, 17:43
autor: ED
hej!
Mój świniak wódki nie lubi. :kwasny: ale za to wsypało mi sie kilka tik-taków tych z miętą pieprzową i po chwili nie było już zadnego :rolleyes:
cieszy mnie duży odzew z jakim spotkał się mój poprzedni post. teraz już wiem co jest niedobre dla mojej świnki
pozdrawiam

: 29 stycznia 2007, 17:50
autor: Guffi
Cieszy mnie, że uczysz się na błędach(a przynajmniej mam taka nadzieję).
Uważaj na to, co "wpada do miski" Twojej śwince, bo to naprawdę delikatne zwierzątka.

: 29 stycznia 2007, 20:54
autor: Monia
To ludzie mogą być aż tak głupi? :blink:
A myślałam że już nic mnie nie zaskoczy...
Szkoda tylko że to zawsze niewinne zwierzątko musi cierpieć- najpierw pomyśl potem zrób, nigdy odwrotnie-> zapisz to sobie gdzieś...

: 29 stycznia 2007, 21:01
autor: ED
dobra, spoko,dzieki zapisalam

: 30 stycznia 2007, 18:59
autor: martolina
ok, ona powiedziała że tak robi, co nie znaczy że wiedziałamże to szkodliwe. A tu zaraz wyzwiska w stylu ,,współczuję głupoty", ,,czy ty się dobrze czujesz'' itd. Pochamujcie się,co???Nie wiedziała. Oczywiście, uwage można zwrócić, ale nie w taki sposób :angry: Jestem przerazona tym zachowaniem :eek: