Cavia.pl – świnki morskie

Witam:)

Mam pytanie odnośnie żywienia świnek. Mamy wiosne i pojawia się już pierwsza trawa,koniczyna,mlecz. Jak często można je podawać świnkom i w jakich ilościach. ?

Moje mogłyby to jeść bez ograniczeń ale czy to im nie zaszkodzi ? W codziennej diecie mają sianko,karme cavia, i warzywa, najczesciej buraka, ogórka,pietruszke i marchewke.

Nie zaszkodzi, byle by jadły też coś innego Trawę można podawać i codziennie.

A propos trawy, czy może ona zastąpić siano, jeżeli jest codziennie non stop?

Nie, siano musi być zawsze!

Siano musi być.

Czytałam wypowiedź użytkowniczki innego forum na temat tego, czym karmi swoje świnki. Nie dostają one granulatu, latem ogranicza ona nawet owoce i warzywa na rzecz wszelakiej trawy, mniszka, ziół... nie wiem tylko, czy również mniej doświadczeni właściciele mogą wykluczyć z codziennej diety karmę...
Ja swoje świnki wypuszczam na wypas i jedzą karmy do woli. Jednocześnie w klatce mam granulat, owoce i warzywa, o wodzie nie wspominając. Dodatkowo, zbieram im różne zielsko- lucerna, mniszek, tasznik, krwawnik...
Sądzę, że to dobre rozwiązanie

Luna24 pisze:A propos trawy, czy może ona zastąpić siano, jeżeli jest codziennie non stop?

Jakby nie patrzeć siano to nic innego jak sucha trawa ;p Teoretycznie tak, ale trawa musiałaby być w klatce 24h na dobę, a wtedy by schła, pleśniała, trzeba ją regularnie wyrzucać i wymieniać na świeżą, etc, etc, więc w praktyce nie polecam rezygnowania siana.

Ja kiedy jest chłodno i prosiaki nie mogą wyjść na dwór i same skosić co nieco zrywam trawy i kładę na talerzyk. Nie trzeba wkładać jej do paśnika ale oczywiście zależy wszystko od świnki co z ową trawą zrobi - wtranżoli czy rozniesie po klatce No i trzeba wiedzieć też w którym miejscu zbierać.

Ja zbieram z dzialki wiec wiem ze jest ok

A czy trawa tak samo jak siano pomaga w ścieraniu trzonowców?

Mufeska, z tego co wiem, to nie. Siano jest jednak suche, a co za tym idzie - twardsze.

Jeszcze do autorki tematu - dla ścisłości, to dajemy śwince mniszek lekarski, a nie mlecz! Żeby ktoś przypadkiem, chcąc pozbierać śwince mniszek, nie wpisał w google "mlecz" i nie zbierał mleczu - bardzo trujący.
Ilości - ja po prostu puszczam na dwór i świnka je do woli. Daję jeszcze wodę i karmę oczywiście, ale świnka generalnie zajmuje się wtedy zieleninką, rzecz jasna ; ) Jak zrywam do klatki, też jakoś nie dozuję ilości - moja świnka zna umiar i je tyle, ile chce/potrzebuje. Czasem zostawia część, więc wiem, że to pohamowanie w jedzeniu w pewnym momencie jest i nie mam się czym przejmować.