Cavia.pl – świnki morskie

sprawa jest taka ze podczas porodu zmarła świnka jedno z młodych zaklinowało się w drogach rodnych w skutek czego świnka zmarła , uratowało się jedno młode skontaktowałam się z hodowcą świnek rasowych , nie miał on karmiącej samicy ale dostałam od niego instrukcje jak uratować młode
karmie ją co 3 godziny śmietaną zmieszaną z wodą , mlekiem dla kotów albo specjalnym granulatem z którego robi się papkę to podobno jakaś karma ratunkowa dla świnek po operacjach , do tego dostaje kleik dla dzieci bez glutenowy, ogrzewam ją butelką zawinięta w ręcznik ma stałą temp do tego jest przy grzejniku wiec jej na pewno ciepło , zapewniam jej też towarzystwo do widać ze jej tego brakuje puszczam ją na łóżko z ojcem , znam go wiec wiem ze nic nie zrobi małej

moje pytanie jest takie czy po 2 tyg mogę świnkę przestawić na sam granulat i kleik woli go od mleka i widać ze jej smakuje i sama go je z łyżki
a kiedy mogę na samą karmę

dziękuje za odpowiedzi i przepraszam za chaotyczny styl pisania

Jeżeli chodzi o karmę i inne stałe pokarmy to możesz je proponować śwince już od samego początku jej życia, ważne jest tylko, żeby jednocześnie nie zaniedbać podawania mleka i karmy ratunkowej.
Młode przestają pić mleko po +/- 30 dniach od narodzin, ale jak jej mleko nie pasuje, to myślę, że możesz je odstawić nieco wcześniej.

Na dobrą sprawę maluch może z ojcem zamieszkać jeżeli ten jest przyjaźnie nastawiony, jest szansa, że samiec będzie młode dogrzewał i pilnował. Samiczki osiągają dojrzałość płciową gdy mają około miesiąca, więc przynajmniej te pierwsze, najtrudniejsze 2-3 tygodnie mała może spędzić z dorosłą świnką, co jest o tyle ważne, że świnkowe dzieci też potrzebują poczucia bezpieczeństwa jakie daje towarzystwo innej świnki.

vagina_denata ufam samcowi i znam go do też sama wychowałam ale on był większy gdy go dostałam jego, ze tak powiem historia to czysta rodzina patologia
widać se świnka traktuje mnie jak matkę do jak mnie widzi to do mnie biegnie i sama wchodzi na ręce
myślę ze by podawać jej już ogórka

Ale rozmnażasz świnki??? Po co?

Susłowata dla twojej informacji do zapłodnienia doszło przesz pomyłkę samiec miał byś kastratem nie był a tu nie chodzi o ciąże ale o młode

mała się ma bardzo dobrze rośnie i jest pocieszna je sporo , jest zdrowa nie karmie ją mlekiem nie chciała tego jeść za to dostaje sinlac bezglutenowy i karmę ratunkową teraz zaczęła jeść siano i normalną karmę która zostaje jej pokruszona
ogrzewam ją lampą do bieganie z termoforem było strasznie męczące
wiec wszystko idzie w dobrą stronę by żyć normalnie
wstawiam parę fotek by inni mogli zobaczyć moja pociechę


Uploaded with ImageShack.us

Piękna chętnie bym przyjął ale mały ma alergie:(

boczek12 tak wiem jest piękne i kochana do tego zostaje u mnie jakie kolwiek młode jak się rodzi u mnie zostaje albo u mnie albo u rodziny

Podobna do mojej:) Oczywiscie ze piekna.

amfa pisze:Susłowata dla twojej informacji do zapłodnienia doszło przesz pomyłkę samiec miał byś kastratem nie był a tu nie chodzi o ciąże ale o młode

No popatrz, a na forum SPŚM napisałaś amfo, że ciąża była planowana, bo chciałaś mieć młode. Po czym dostałaś bana i założyłaś jeszcze kilka kont. amfa, ilaa2, tatra, anonim...
Ładnie to tak, pani Ilono? Kłamać, rozmnażać....

Dawno nie wchodziłam.... A tak jeszcze podam linka do drugiego wątku:
viewtopic.php?f=9&t=6943&p=144670#p144670
Czy to też było "przez przypadek"?