Strona 1 z 2

wybredne prosiaki

: 23 stycznia 2015, 16:44
autor: Spicy78
Witam, jestem tu nowa ;). Ale w świnkowych tematach niekoniecznie, bo "hodowałam" świnki przez jakieś 9 lat.. W każdym razie od jakiś 4 miesięcy mam 2 Panów, którzy kompletnie różnią się od moich dotychczasowych świnek i co dzień mnie zadziwiają.. A cała sprawa rozchodzi się o to, że oni niczego nie chcą jeść!. Tzn sianko jedzą bardzo często, karmę zależy jaką kupię, a ze świeżych rzeczy to tylko ogórka, sałatę i z wielką łaską marchewkę.. Żadnych owoców, a przecież ileż można jeść jedno i to samo i jeszcze ogórka świnki nie powinny za często dostawać.. Jeszcze nie wszystko z nimi "próbowałam", ale na większość warzyw i owoców się wypięły. Tak, że mam problem. I pytanie moje: jak można świnki jakoś przekonać do niektórych produktów?. I czy w ogóle jest to realne?.
Karmy też nie bardzo chcą jeść, tzn. te tak zwane "śmieciowe" karmy dość jedzą, a te lepsze już nie :distrustful:.

Kolejna sprawa: czy istnieje jakaś inna metoda na dostarczenie świnkom wit. C niż strzykawka+witamina w płynie?. Bo może nie jestem dość na bieżąco i coś się pozmieniało od czasu, gdy miałam ostatnie świnki. Bo jak jednemu kawalerowi bez problemu udaje mi się tą witaminę podać, tak z drugim mogę się męczyć z godzinę a i tak ma moje wysiłki w zadku i co jestem blisko włożenia mu końcówki strzykawki do pyszczka, to odwraca głowę..

Re: wybredne prosiaki

: 24 stycznia 2015, 0:09
autor: Sensibles
Spicy78 pisze:karmę zależy jaką kupię

Zapewne wiesz, ale nie będę spokojna, jak nie przypomnę, że częste zmiany karmy nie są dobre dla świnek :) Próbowałaś Versele Laga? Cavię Nature większość świnek lubi.

Też kiedyś miałam tak wybredną świnkę. Nie chciała wielu rzeczy, ale nic nie dało się na to poradzić. Nie lubiła i już. Podawałam więc to, co lubi, z czasem, jak coś wiele razy jej włożyłam, to się przekonywała i podziubała trochę.
Spróbuj inne rodzaje sałat, żeby chociaż trochę urozmaicić. Rukola, roszponka.

Co do witaminy C - natka pietruszki, czarne porzeczki.

Re: wybredne prosiaki

: 24 stycznia 2015, 13:16
autor: Spicy78
Narazie jesteśmy na etapie poszukiwania karmy która przypadnie im do gustu, dlatego tak zmieniamy ;) i problem jest też w tym, że mieszkam za granicą, a tutaj w okolicy raczej nie ma dostępnych tych lepszych karm.. I nie raz jak mi braknie to jestem zmuszona kupić inną, najczęściej z Vitakraftu .. Z resztą w mojej rodzimej okolicy też nie są dostępne te lepsze karmy, więc jestem zmuszona zamawiać z internetu, a do domu jeżdżę tak co miesiąc, więc prawie przesyłka przychodzi i wszystko jest w porządku, do czasu gdy właśnie nie braknie.. Do tej pory zamawiałam Cavię Complete, ale jakoś nie przypadła im do gustu, z resztą jak wszystkie inne granulaty (co jest w ogóle dziwne dla mnie, bo wszystkie moje poprzednie świnki właśnie granulaty wyjadały z każdej karmy :D), Cavii Nature jeszcze nie zamawiałam, ale chyba muszę spróbować skoro mówisz, że to może być ratunek :).

Natka pietruszki- głupia ja :D. Trzeba spróbować, bo czarnych porzeczek o tej porze roku to chyba nigdzie nie dostanę.

Re: wybredne prosiaki

: 24 stycznia 2015, 15:05
autor: Sensibles
Cavia Pro kiedyś była "trendem", wszyscy polecali itd, ja kupiłam śwince i nie chciała jeść. Tak samo teraz jest z Complete, wszyscy zachwalają, a już od wielu osób słyszałam, że świnki jeść nie chcą. Ja spróbowałam z Cavia Nature i ani trochę nie żałuję. Prosiakom daje od kiedy pamiętam, w sumie prawie od samego początku posiadania jakiejkolwiek świnki, i jeszcze ani razu mi nie wybrzydzały. I wiele takich opinii słyszałam, częściej słyszę, że smakuje i jedzą, niż że zostawiają.

Czasem można czarne porzeczki dostać w supermarketach, pakowane jak Borówki. Ostatnio widziałam w Piotrze i Pawle.
Pamiętaj, że z natką pietruszki nie można też przesadzić, bo ma w sobie rzeczy, których stosunek w diecie do siebie musi być odpowiednio dobrany (możesz o tym poczytać tutaj, jeśli Cię to interesuje).

Re: wybredne prosiaki

: 24 stycznia 2015, 17:17
autor: Spicy78
Ja właśnie jestem troszkę nie na bieżąco, bo miałam przerwę w świnkach jakieś 4 lata, więc jak miałam ostatnie to właśnie Cavia Complete i wspomniana Pro była trendem, a o Nature nikt nic nie mówił. Moje poprzednie prosiaki lubiły Complete dlatego mój wybór padł na tą :). Ale zamówię zaraz Nature.

Tutaj właśnie nie spotkałam ostatnio porzeczek, borówki są pakowane w malutkich paczuszkach, ale porzeczek nie ma niestety.. Kupiłam dzisiaj natkę i jednemu Panu będę dawać normalnie ze strzykawki, a drugiemu spróbuję natkę, dzięki za link-na pewno poczytam ;).

Re: wybredne prosiaki

: 24 stycznia 2015, 22:26
autor: Sensibles
Przejrzałam szafki i lodówkę, i myślę, co jeszcze z tą witaminą C...pomyślałam o dzikiej róży, ostatnio w Kakadu widziałam suszoną dziką różę, spróbuj gdzieś dostać, jak nie w zoologicznym to myślę, że w sklepach ze zdrową żywnością powinno być lub nawet w jakimś realu czy innym sklepie tego typu. Jeszcze o papryce nie wspomniałam, to też można podawać. No i to chyba tyle, co mi przychodzi do głowy :x

Re: wybredne prosiaki

: 25 stycznia 2015, 17:03
autor: GalaxySparkle
Brokuł. Pepper uwielbia. :D Ale, co lubi jedna świnka, nie musi być przysmakiem innej. :] Tak moja wybrzydzała przy Nature, a z Complete nie ma co wybrzydzać. :P

Re: wybredne prosiaki

: 25 stycznia 2015, 18:12
autor: Spicy78
Sensibles pisze:Przejrzałam szafki i lodówkę, i myślę, co jeszcze z tą witaminą C...pomyślałam o dzikiej róży, ostatnio w Kakadu widziałam suszoną dziką różę, spróbuj gdzieś dostać, jak nie w zoologicznym to myślę, że w sklepach ze zdrową żywnością powinno być lub nawet w jakimś realu czy innym sklepie tego typu. Jeszcze o papryce nie wspomniałam, to też można podawać. No i to chyba tyle, co mi przychodzi do głowy :x


Papryka juz wypróbowana-jadły nie będą.. Dzika róża mówisz, hm.. poszukam w kauflandzie, powinno takie cuś być :). Ale w takim razie ile trzeba tej dzikiej róży dać, żeby zapotrzebowanie zaspokoić?
Dziś kolejna potyczka z witaminą C i półgodzinne męczenie się z Alvinem mnie wykończyło, więc muszę szukać innego ratunku..

Brokuł? też spróbuję :)

Re: wybredne prosiaki

: 25 stycznia 2015, 21:56
autor: Sensibles
Zależy, ile waży świnka. Przyjmuje się, że 1 mg witaminy C na 100 g świnki.
Niewielka ilość suszonej dzikiej róży powinna pokryć dzienne zapotrzebowanie, ale to musisz doczytać na opakowaniu, jaką ma zawartość. Bo jest podobno jakaś zmodyfikowana odmiana i ma jej strasznie dużo.
Jeśli nie będzie w "zwykłych sklepach", może spróbuj w aptece, w lecznictwie też się wykorzystuje dziką różę.

Re: wybredne prosiaki

: 25 stycznia 2015, 22:13
autor: Bibu
Dużo witaminy C mają też ponoć suszone liście malin. Ja kupiłam swoje z Zuzali, za 8zl torebkę 100g, daję świnkom codziennie albo co dwa dni po kilka liści. Dodatkowo mają działanie antybakteryjne i znoszace bolesne skurcze w jelitach. Ja dawałam je jednej swince gdy miała problemy z brzuszkiem i pomogło. A teraz daję, bo im smakuje i właśnie ze względu na witaminę C. :)