Mrożenie owoców sezonowych.
: 24 sierpnia 2015, 0:38
Witam wszystkich
Zawsze chciałam mieć swojego własnego świniaczka i moje marzenie niedługo się spełni, dostanę dwie świnki na urodziny od swojego chłopaka. Dużo czytałam o tym co świnki powinny jeść, na stronie hodowli znalazłam cały jadłospis. Pisali tam że jakieś 2/3 tego co świnka powinna jeść w ciągu dnia to warzywa i owoce. Nie jest to żadnym problemem mieszkam w domku mamy duże pola i ogródki także o świeże jedzenie w okresie od wiosny do jesieni nie trudno. Jednak w zimę jedyne co świnka będzie mogła zjeść to to co znajdę w sklepie czyli głównie: jabłka, banany, marchewki, sałatę lodową, pomidora, ogórka i pomarańcze. Dlatego wpadłam na pomysł żeby owoce których w lato jest pełno: maliny, truskawki, borówki, poziomki i porzeczki zamrozić.
Jednak nie jestem pewna czy byłby to dobry pomysł więc stąd zapytanie czy na pewno byłoby rozsądne mrożenie tych owoców? Czy będzie to dobre dla świnki czy lepiej zostać przy dostępnych w sklepie?
I dlatego chce was zapytać, na pewno ktoś będzie coś na ten temat wiedział, a może sam tak robi a jego świnie czują się dobrze
Mam jeszcze jedno pytanko bo nie chce już tworzyć drugiego tematu w innym dziale, myślę nad kupieniem samca i samiczki, żeby mieć maluchy. (Miałam kiedyś gryzonie np. koszatniczki także trochę ogarniam ale wolę zapytać każde zwierzę jest inne) I chciałabym zapytać czy samczyk z samiczką by się gryźli? (Oczywiście wiem że jak będą małe i tak dalej to samczyk w drugiej klatce) Czy mogą mieszkać razem czy raczej będą poważne bójki?
Z góry wszystkim dziękuję za odpowiedź

Jednak nie jestem pewna czy byłby to dobry pomysł więc stąd zapytanie czy na pewno byłoby rozsądne mrożenie tych owoców? Czy będzie to dobre dla świnki czy lepiej zostać przy dostępnych w sklepie?
I dlatego chce was zapytać, na pewno ktoś będzie coś na ten temat wiedział, a może sam tak robi a jego świnie czują się dobrze

Mam jeszcze jedno pytanko bo nie chce już tworzyć drugiego tematu w innym dziale, myślę nad kupieniem samca i samiczki, żeby mieć maluchy. (Miałam kiedyś gryzonie np. koszatniczki także trochę ogarniam ale wolę zapytać każde zwierzę jest inne) I chciałabym zapytać czy samczyk z samiczką by się gryźli? (Oczywiście wiem że jak będą małe i tak dalej to samczyk w drugiej klatce) Czy mogą mieszkać razem czy raczej będą poważne bójki?
Z góry wszystkim dziękuję za odpowiedź
