Świnki morskie forum / Cavia.pl

Forum o świnkach morskich

Czy można zastąpić siano zwykłe, sianem w innej postaci lub czymś innym?

Dział poświęcony prawidłowej diecie świnek morskich.
Awatar użytkownika
chupakabra
Użytkownik
Posty: 151
Rejestracja: 24 czerwca 2014, 17:39
Świnki morskie: Kłaczek-Tucik [*]
Kontaktowanie:

Czy można zastąpić siano zwykłe, sianem w innej postaci lub czymś innym?

Postautor: chupakabra » 29 marca 2016, 15:57

Witajcie, po długim czasie testow udało mi się pozbyć jednego z alergenów w klatce mojej świnki, drewnianego żwirku. Ze zdrówkiem prosiaka odrobinę lepiej. Piszę odrobinę, bo ustał kaszel, z kolei katar i świszczący oddech pozostały. Jednak czasem pojawiają się w postaci bardziej nasilonej lub mniej. Nie wyobrażam sobie by mój świnulek nie miał siana w klatce ( on pewnie też). Niestety wiele wskazuje na to, że ma uczulenie właśnie na siano, swoje ukochane sianko :( . Szukałam w necie siana w postaci sprasowanych bloczków, tak by nie pyliły i nie były zakurzone. Znalazłam coś takiego ale to jest dla koni...królików, ptaków. Zastanawiam się czy można to podać śwince. A może ktoś ma alergika i podaje mu jakies antyalergiczne siano. Co do weta - byliśmy. Robiłam 2 dniowy test, 2 dni bez siana, ciężko było, ale świnka miała się lepiej, widać było różnicę no i ogromną tęsknotę za sianem. On jest taki radosny jak mu do domku kładę i chyba będę musiała mu tę radość odebrać. Proszę o wszelkie rady, siana jakie do tej pory używałam to: węgrowskie, chico, pepe.

Tutaj sprasowne siano które znalazłam:
http://www.equismart.nl/nl/c/en-verder/ ... block/209/

http://www.havens.pl/produkty,pasza_dla ... avens_brix


Awatar użytkownika

befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Czy można zastąpić siano zwykłe, sianem w innej postaci lub czymś innym?

Postautor: befana30 » 29 marca 2016, 16:09

Tez sobie nie wyobrazam, aby moje swiniaki siana nie mialy, wiadomo caly szereg innych problemow by sie pojawil- zeby, trawienie...
Jedyne co mi przychodzi na mysl ( zadanie od przyszlego lata) to wlasnoreczne sianokosy by uniknac nadmiernego zapylenia, takie recznie zbierane siano nie kurzy sie tak bardzo jak podczas tego maszynowego. No, ale to problemu tez nie rozwiaze do konca, bo jak kazde "suszki" pewnie troche pylic bedzie.
A probowalas sianko P.Roberta? jesli sie nie myle w wegrowskim ktos ostatnio nawet zabe znalazl- tez ususzona rzecz jasna :lol: najlepszym zastepczym byloby oczywiscie sianko ziolowe, no ale skoro wegrowskie nie pomaga...
A moze by mu zastapic sianko roznymi suszkami? babka, krwawnik, mlecz itd?

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Awatar użytkownika
chupakabra
Użytkownik
Posty: 151
Rejestracja: 24 czerwca 2014, 17:39
Świnki morskie: Kłaczek-Tucik [*]
Kontaktowanie:

Re: Czy można zastąpić siano zwykłe, sianem w innej postaci lub czymś innym?

Postautor: chupakabra » 29 marca 2016, 17:44

befana30 pisze:Tez sobie nie wyobrazam, aby moje swiniaki siana nie mialy, wiadomo caly szereg innych problemow by sie pojawil- zeby, trawienie...
Jedyne co mi przychodzi na mysl ( zadanie od przyszlego lata) to wlasnoreczne sianokosy by uniknac nadmiernego zapylenia, takie recznie zbierane siano nie kurzy sie tak bardzo jak podczas tego maszynowego. No, ale to problemu tez nie rozwiaze do konca, bo jak kazde "suszki" pewnie troche pylic bedzie.
A probowalas sianko P.Roberta? jesli sie nie myle w wegrowskim ktos ostatnio nawet zabe znalazl- tez ususzona rzecz jasna :lol: najlepszym zastepczym byloby oczywiscie sianko ziolowe, no ale skoro wegrowskie nie pomaga...
A moze by mu zastapic sianko roznymi suszkami? babka, krwawnik, mlecz itd?


Znalazłam takie sianko w postaci ciastek
http://www.swiatkrolika.eu/Ciastka_z_si ... -p302.html
Świnka regularnie dostaje ziółka, a u P. Roberta nie kupowałam, aktualnie nie ma ofert sprzedaży siana.


befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Czy można zastąpić siano zwykłe, sianem w innej postaci lub czymś innym?

Postautor: befana30 » 29 marca 2016, 18:14

O popatrz! nawet nie widzialam u mnie takiego krazkowego sianka- w sumie na jedno wychodzi tylko lekko sie postac zmienia, przynajmniej nie pyli, jakby nie bylo :D wez, sprobuj, a potem sie pochwal jak dziala, bo pomysl naprawde fajny, wiec recenzja sie przyda, a wiesz ze wiele jest alergicznych proskow na forum :)

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Awatar użytkownika
ita79
Użytkownik
Posty: 265
Rejestracja: 18 stycznia 2016, 23:47
Lokalizacja: Biała Podlaska
Kontaktowanie:

Re: Czy można zastąpić siano zwykłe, sianem w innej postaci lub czymś innym?

Postautor: ita79 » 29 marca 2016, 19:07

Sianko od Pana Roberta również pyli i wcale nie mało.. Może dlatego, że spory worek wzięłam, bo kupując Węgrowskie w małych tego nie zauważałam. Tak że pod względem pyłu to od Pana Roberta niestety nie poratuje świnki.

I czy ja dobrze zrozumiałam, że używasz sianka jako wyściółki ? Może ogranicz tylko do niewielkich ilości podawanych w paśniku.. a przed podaniem trzymając porcję w garści przedmuchaj suszarką do włosów :/ . Dodatkowo możesz jak już się sezon zaczyna dawać więcej świeżej trawy (także samej hodować jak wolisz) , wówczas świnki jedzą niewiele siana ( przynajmniej moje). Tylko oczywiście wtedy trzeba zadbać o zastępstwo do ścierania ząbków, więc sporo gałązek ..u mnie także kolby, których świnki się ostro domagają (wiem że nie polecane, ale do otyłości moim prośkom daleko.. więc pozwalam im różne takie zgryzać)


Awatar użytkownika
chupakabra
Użytkownik
Posty: 151
Rejestracja: 24 czerwca 2014, 17:39
Świnki morskie: Kłaczek-Tucik [*]
Kontaktowanie:

Re: Czy można zastąpić siano zwykłe, sianem w innej postaci lub czymś innym?

Postautor: chupakabra » 29 marca 2016, 20:58

ita79 pisze:I czy ja dobrze zrozumiałam, że używasz sianka jako wyściółki ? Może ogranicz tylko do niewielkich ilości podawanych w paśniku...

Źle zrozumiałaś, wkładam tylko garstkę siana prosiakowi do domku. Dostaje jeszcze sianko w paśniku. Jako wyściółki używam żwirku bentonitowego samozbrylającego! Oj tak, ale spokojnie, świnek nie ma do niego dostępu. Na wierzchu ma drybed i nie interesuje się co jest pod spodem. Muszę mieć taki żwirek, bo prosiak ma alergię na drewniane. Żwirek konopny też okazał się niewypałem. Innych nie próbowałam, opinie innych osób, o poszczególnych ściółkach same mówiły za siebie, a więc wzięłam to co nie uczula i w czym nie rozwija się pleśn.

Zakupiłam ciasteczka Naturals, jak przyjdą, dam znać jak się sprawują ;)



Awatar użytkownika
chupakabra
Użytkownik
Posty: 151
Rejestracja: 24 czerwca 2014, 17:39
Świnki morskie: Kłaczek-Tucik [*]
Kontaktowanie:

Re: Czy można zastąpić siano zwykłe, sianem w innej postaci lub czymś innym?

Postautor: chupakabra » 31 marca 2016, 12:04



Jak się nie sprawdzą tamte to zamówię te ciastka. :) Znalazłam podobno nie pylące, bez kurzu, dobre sianko
http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/pod ... ano/233770
Może ktoś ma i coś może o tym powiedzieć?


befana30
Użytkownik
Posty: 1540
Rejestracja: 19 lipca 2015, 16:30
Świnki morskie: Pusia i Kluska;
Gacus :)
Kontaktowanie:

Re: Czy można zastąpić siano zwykłe, sianem w innej postaci lub czymś innym?

Postautor: befana30 » 31 marca 2016, 12:11

Powiem ci szczerze, ze sianko w tak przemielonej, posiekanej postaci do mnie nie przemawia- mialam podobne, choc innej marki ale w takiej wlasnie postaci i wszystko by bylo dobrze, gdyby nie te centymetrowe, gora 3centymetrowe kawaleczki i zbierajacy sie z tego mial czy przemielony pyl na spodzie i po bokach opakowania.
Tutaj w recenzji pisza, ze wielokrotnie odkurzane, a i na zdjeciach nie widac by tam sie jakis pylek zbieral, no ale nie wiem.... sprobowac pewnie nie zaszkodzi :)

"Vivi e lascia vivere" Schopenhauer

Nynak
Użytkownik
Posty: 139
Rejestracja: 26 stycznia 2016, 14:03
Świnki morskie: Watson i Adolf :)
Kontaktowanie:

Re: Czy można zastąpić siano zwykłe, sianem w innej postaci lub czymś innym?

Postautor: Nynak » 31 marca 2016, 12:48

Można też spojrzeć na to sianko od innej strony. Nawet gdyby miało mniej pyłu niż inne sianka, to nie wiadomo czy świnka będzie chciała jeść takie kawałeczki.
Mój Watson by wzgardził na pewno, bo takich pozostałości i kawałeczków jeść nigdy nie chce. ;)


Awatar użytkownika
Świnkowy poleca


  • Podobne tematy
    Statystyki
    Ostatni post

Wróć do „Żywienie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 76 gości

  • Dołącz do nas