W przyrodzie swinki sa "trawojadami", czyli jak najbardziej normalne, ze prosiek sie tej trawy dopomina, to lezy w jego naturze- nie przeje sie, po prostu nadrabia braki, wiecej trawki= mniej sianka w cieplych porach roku, co na jesien i zime sie juz zmieni, gdy trawy zacznie brakowac. Trawa pomaga w prawidlowym przemieszczaniu sie materi pokarmowej przez ukl.pokarmowy, sciera regularnie zabki i ma wiele skl.odzywczych, poza tym badzmy szczerzy: trawa to jedna z niewielu rzeczy, ktorych sie nie traktuje roznymi opryskami, takze niech sobie poje, wie co dobre
Z czasem jej sie znudzi i bedzie podjadac innych rzeczy, podstawiaj jej mimo tego wszystkiego po trochu, czyli do trawki raz, dwa razy dziennie dorzuc warzywka i owoce, a w miedzyczasie bedzie skubac.