są one tłuściutkie i zdrowe. Ten post ma na calu początkującym świnkomaniakom zobrazować proporcje i różnorodność jaka powinna występować w diecie świnki. Ja mam 3 świnki skinny więc porcje są dobrane pod taką ilość prosiaków oraz pod to że są łyse więc jedzą więcej od futrzastych kuzynów, gdyż muszą wytworzyć więcej energii aby się ogrzać. Oczywiście wszelkie uwagi i zastrzeżenia są mile widziane więc proszę śmiało komentować, a może wspólnie uda nam się zobrazować fajny wątek o prawidłowej diecie świnek Śniadanie:
u mnie była to: sałata, marchewka, czerwona papryka, cykoria oraz listki bazylii (łyżka stołowa obok talerza ma mniej więcej zobrazować wielkość porcji)
Drugie śniadanie: Zazwyczaj w tym momencie daję zielonego ogórka jako taka przekąska, jeżeli jest okres to wybieram ogórki gruntowe, zimą niestety muszą być to szklarniowe, ogórki myję i osuszam ale oczywiście daję ze skórką bo ją moje prosiaki uwielbiają najbardziej
Dla 3 świnek są to 2 ogórki gruntowe
można też schować sobie ogórka do norki, no bo przecież towarzysz może próbować go zeżreć
No i przychodzi wyczekiwany obiad: u mnie w okresie letnim jest to baaaardzo dużo trawy i innych ziół jakie znajdę na dworze czyli mniszek, babka, koniczyna, krwawnik czy podagrycznik (zawiera bardzo dużą ilość witaminy C). Podaje moim świniom jakieś pół zrywki tych przysmaków
W zimę trawę zastępuję inną zieleniną np. koperkiem, natką pietruszki, liśćmi rzodkiewki oraz sama wysiewam pszenicę albo owies 
Dla tych co nie wiedzą tak wygląda podagrycznik:
Kolacja:
również bogata w warzywka, u mnie to było: sałata rzymska, burak czerwony, pomidorki koktajlowe, pietruszka i pozostałości z czerwonej papryki. Oczywiście warzywa nie są codziennie te same, bo moje świnaki lubią też rzodkiewkę, seler naciowy, jabłko, czy jak jest sezon to arbuza ze skórką i wiele innych warzyw które zamiennie im podaję
a po niespełna 10 minutach talerz wygląda tak:
Nie wyrzucam od razu niedojedzonych resztek, gdyż spokojnie dojedzą to sobie w nocy
Oprócz tego co pokazałam powyżej, paśnik cały czas 24h 7 dni w tygodni wypchany jest dobrej jakości sianem
a sucha karma zawsze jest w misce, ja nie dozuję na gramy po prostu jak widzę że ubyło to dosypuję tak żeby świnka zawsze mogła sobie podejść do miski i coś poskubać. O karmie nie będę się rozpisywać gdyż jest już duży wątek na jej temat 
Poruszę jeszcze temat suszonych ziół, ja moim zawsze przed snem sypię porządną miskę suszonej pokrzywy, liści czarnej porzeczki, nagietka, suszonej babki oraz suszonego mniszka:
Oprócz siana do ścierania ząbków moje świnie uwielbiają obgryzać patyki w szczególności wierzbę i gruszę aczkolwiek brzozą czy inną gałązką z drzewa owocowego też nie pogardzą
zawsze staram się żeby miały dostęp do gałązek, a uwierzcie mi w oskórowaniu ich są mistrzami 
To są oskórowane patyki raptem z 2 dni
:
Nie jestem zwolenniczką kolb dla świnek gdyż zazwyczaj jest to tylko słodki ulepek do tego ze zbożami których świnki nie powinny jeść, ale ostatnio znalazłam fajną kolbę o dziwo z vitapol która w składzie ma tylko suszone warzywa i zioła więc zakupiłam i świnie oczywiście skubią ją ze smakiem
myślę że od czasu do czasu taki rarytas nie zaszkodzi 
No więc to by było na tyle, tak to wygląda u mnie
Oczywiście zdarzają się dni gdzie coś świniakom nie podejdzie i tego nie zjedzą, takie niezjedzone resztki po maks 3 godzinach zabieram z klatki i wyrzucam. Wszelką krytykę przyjmę na klatę także pisać co dobrze a co źle i w razie czego poprawię wątek dzięki czemu będzie to fajne źródło wiedzy dla początkujących Pozdrawiam
precyzyjnie, szczegolowo opisane, mysle ze wielu nowym posiadaczom wieprzkow przyda sie nieslychanie, bo wiadomo- jedno, gdy podpinamy linki z przykladowym menu, a drugie kiedy obrazowo mozna zobaczyc "na zywo" jak takie ilosci realnie wygladaja, a dzieki temu swinie zdrowe, wesole i zywiolowe 
)
i wtedy następuje "sucha pora". Przechodzą na suszone zioła, suszone warzywa, duże ilości siana i karmy. 
